deli:

[^lafemmejuriste] Nawet jeśli chodzi o sprawianie trudności swoim współpracownikom? Obsługa już uważa, że została w tym strajku pominięta i nauczyciele nie traktują ich poważne.
2019/04/17 11:14:40 przez www, 0 , 6

^cloudy: [^deli] w jaki sposób pominięta? kto jest obsługą? Ja tu przedkładam dobro nauczycieli nad dobro dzieci i własne, owszem (bo już mi odbija)
2019/04/17 11:24:47
^aga: [^deli] A obsługa strajkuje? Tak rzeczywiście, że nic nie robią?
2019/04/17 11:25:18
^robmar: [^deli] wiesz co, tak generalnie, to strajk sprawia trudności; nauczyciele zdecydowali się na strajk po wielu latach walki innymi drogami; oczywiste jest też, że pracodawca pompuje narrację negatywną dla strajkujących, zamiast pomóc
2019/04/17 11:31:16
^robmar: [^robmar] [^deli] ale jedna rzecz teoria, a druga konkretna sytuacja; pomysł bycia bohaterem z tylnego siedzenia jest oczywiście kuszący, ale możesz spokojnie olać wszystkie takie rady; Ty masz klasę maturalną, uściski
2019/04/17 11:32:46
^lafemmejuriste: [^deli] Jeśli Wy nie będziecie pilnować własnego interesu, najlepiej delikatnie perspektywicznego, a nie bieżącego, to nikt inny go za Was nie przypilnuje. Ani dzieci, ani rodzice, ani obsługa. Nikt. Tylko Wy. Ot, tyle.
2019/04/17 11:40:16
^lupinka: [^deli] a kto traktuje poważnie nauczycieli?
2019/04/17 11:40:57