![](//cdn.blabler.pl/avatar/boni01) |
boni01:
[^deli] Okej. Oczywiście, natychmiast zastanawiam się, czy ktoś odróżniłby w większej ślepej próbie dokładnie ten sam gatunek w tym samym "stężeniu", w torebce i sypany, ale przyjmuję, że pewnie są takie osoby. |
|
2019/07/20 12:15:29 przez www, 0 ♥, 3 ∅
|
^
deli: [
^boni01] I tu jest jeszcze jeden problem, często w sklepach nie ma dużego wyboru herbaty, nawet w torebkach. Jest Lipton, Dilmah, Tetley i różne abominacje w stylu 100 torebek za 10 złotych - i nic poza tym.
2019/07/20 12:16:58
^
boni01: [
^boni01] Napomykam o "stężeniu", bo mam wrażenie, że sypane wzg. drobnicy z torebki przeważnie są po prostu słabsze (inaczej się parzy?), więc spora część różnicy przypisywana torebka/sypana to nie herbata, tylko jej stężenie.
2019/07/20 12:18:56
∅