kociokwik: Enter ból głowy, dobrze, że mam w torbie jakieś theraflu, w pracy będę się leczyć. Btw rozpirzenie mi wszystkich wyższych funkcji umysłowych przez przeziębienie uważam za sabotaż przedegzaminacyjny. |
|
2014/06/26 08:46:33 przez m.blabler, 0 ♥, 3 ∅ |
^eknuf: [^kociokwik] Nie od dzisiaj wiadomo, że wszelakie egzaminy, konkursy itp najlepiej pisze się, będąc chorym...
2014/06/26 09:01:25
2014/06/26 09:01:25
^deli: [^kociokwik] Egzamin na FCE zdawałam z grypą. Pisemny na prochach, podczas rozumienia ze słuchu walczyłam, żeby powstrzymać kaszel. Wiem, powinnam olać, ale on był koszmarnie drogi (jak dla moich rodziców) i raz na pół roku.
2014/06/26 09:23:44
∅
2014/06/26 09:23:44