 |
kociokwik:
[^srebrna] "rezonansem". Czyli maszynką, która robi ping. Słabo mi, to nie jest dziewczyna od handlu pietruszką, to jest wykształcona kobieta. |
|
2014/08/06 16:21:50 przez www, 0 ♥, 4 ∅
|
^
srebrna: [
^kociokwik] Ach. Czyli wysoka technologia. Męża kiedyś jedna pani diagnozowała wahadełkiem, była bardzo przekonana co do swojej słuszności i możliwości.
2014/08/06 16:24:00
^
deli: [
^kociokwik] Moja teściowa jest dobrze wykształconą farmaceutką, dzięki czemu przynajmniej nie jest anty-szczepionkowa, ale poza tym wierzy w każde mambo-jambo na rynku. Homeoterapia, bioenergoterapia, kręgarze. I cuda na odchudzanie.
2014/08/06 16:34:16
^
janekr: [
^kociokwik] Swoją drogą ja, jako racjonalista, jakoś może i uwierzę szamanowi, który kładzie rękę na czole i mierzy ósmą warstwę pulsu, ale moja wiara znika na widok dowolnego urządzenia robiącego ping.
2014/08/06 18:41:40
∅