kociokwik:

Gupie dylematy. Powinnam więcej do ludzi, żeby nie zdziczeć zupełnie i nie ocipieć. Ale do ludzi to trzeba mowić i się uśmiechać i w ogóle, to mnie przerasta. Skąd wziąć ludzi, którzy nie mają oczekiwań towarzyskich?
2014/11/21 15:07:36 przez m.blabler, 0 , 8

^malcem: [^kociokwik] przyjedz do mnie! :-)
2014/11/21 15:08:42
^gliniany: [^kociokwik] z lądynu #przprszm #hide
2014/11/21 15:08:58
^przecinek92: [^kociokwik] [^evilconcarne] #zkokpitu: chcesz suszonego pterodaktyla, zgłoś się do mnie, spełniam wszystkie kryteria.
2014/11/21 15:09:29
^lafemmejuriste: [^kociokwik] Filmy z ludźmi oglądać, w kinie czy w domu. To nie wymaga rozmawiania, a nawet jeśli, tematy same się ustawiają w kolejce i są łatwe w obsłudze ;)
2014/11/21 15:09:48
^gammon82: [^kociokwik] możemy zrobić Imprezę Fińskich Drwali, siedzieć w milczeniu z martwymi twarzami i lać w siebie spirytus
2014/11/21 15:22:21
^janekr: [^kociokwik] Z uśmiechem nie ma problemu - zakładasz maseczkę i gotowe. No to połowę problemów rozwiązałem.
2014/11/21 15:24:48
^matemaciek: [^kociokwik] Ja nie mam, mnie normy społeczne nudzą.
2014/11/21 15:25:29
^lavinka: [^kociokwik] #mamto na większości imprez. Dlatego tak dobrze czułam się na blipiwach. Ten serwis przyciągał aspołecznych jak światło ćmy. Ciem. Ciapem.
2014/11/21 19:50:06