|
srebrna: 2 tygodnie #bezsłodyczy zamknięte. Dzisiaj rodzynki w musli, mleko oraz cukier w musztardzie. Od jutra koniec z białą mąką, ziemniakami, ryżem. Wynik na dzisiaj: -3,5kg od świąt (było -4, ale poszła falka w górę dzisiaj). |
|
2018/01/15 20:13:26 przez www, 10 ♥
|
|
srebrna: #bezsłodyczy No i dzisiaj sukces - zero słodkiego. ZERO. Nawet chleb nie farbowany karmelem. I żyję, piszę, czytam, funkcjonuję +- normalnie. Jutro będą pełne dwa tygodnie. |
|
2018/01/14 23:46:33 przez www, 10 ♥
|
|
srebrna: Dzisiejsze #bezsłodyczy - laktoza w mleku. Chyba ją sobie zostawię, bo bez mleka nie dam rady pić kawy. Jak na razie efekt mi się podoba, waga leci. Jakby tak zostało to samo tempo, to w ogóle super. |
|
2018/01/13 15:06:34 przez www, 2 ♥
|
|
srebrna: #bezsłodyczy rodzynki w musli :) plus cukier w musztardzie, ale raczej zaniedbywalny w skali miski sałaty. |
|
2018/01/12 14:52:19 przez www, 0 ♥
|
|
srebrna: Oraz, dzisiaj #bezsłodyczy niemal idealne - rodzynki w musli (oraz, kupiłam musli z najniższą znalezioną ilością cukru - 14,9/100g - ma rodzynki). jak teraz wywalę jasne i mączne, to będzie perfekt. |
|
2018/01/11 21:32:25 przez www, 1 ♥
|
|
srebrna: To czego mi brakuje (albo może zacząć brakować, jak pogoda się pogorszy) to a) kakao i b) miód (pitny oraz nie). Bo jak się zrobi zimniej, to będzie ciężej. #bezsłodyczy |
|
2018/01/10 20:05:26 przez www, 0 ♥
|
|
srebrna: Wiem, że zasadniczo to się robi odwrotnie, tzn zaczyna się dietę z przytupem od ostrego odstawienia jak leci, ale obawiam się, że przy ostatniej próbie skończyło się to u mnie takim roztelepem, że MUSIAŁAM zjeść cukier. #bezsłodyczy |
|
2018/01/10 18:41:34 przez www, 0 ♥
|
|
srebrna: [^srebrna] #bezsłodyczy czyli jest coraz lepiej i mogę sobie stawiać ambitniejsze cele :) Do końca tego tygodnia bez cukru, a od weekendu won z jasnym i ze skrobią w obiedzie. |
|
2018/01/10 18:38:45 przez www, 2 ♥
|
|
srebrna: #bezsłodyczy wczoraj: kilka łyków soku i płatki w jogurcie (przeczytałam ich skład i jednak idą w odstawkę). Dzisiaj: ZERO. Jedna jasna bułka, dwa tosty. Poza tym razowe pieczywo. Zero czegokolwiek słodkiego. |
|
2018/01/10 18:37:21 przez www, 4 ♥
|
|
srebrna: No więc dzisiejsze #bezsłodyczy z całkiem niezłym sukcesem - laktoza na ogólną kwotę szklanki mleka ;), żurawini i kilka cheeriosów w płatkach (bo normalne musli mi się skończyło, a kolejka w sklepie była mordercza) |
|
2018/01/08 20:49:27 przez www, 0 ♥
|
|
srebrna: Tak sobie myślę, że z rzeczy, których w życiu nie robiłam, a które chciałabym przetestować, to zrobienie sobie u fachowca makijażu, takiego na imprezę, z rozmachem. Może jako nagroda na koniec pierwszego miesiąca #bezsłodyczy :) |
|
2018/01/08 14:37:38 przez www, 0 ♥
|
|
srebrna: #bezsłodyczy podsumowanie tygodnia: rodzynki w musli, żurawina w musli, jedna posłodzona herbata, 1cm kawałek tortu na dziecka urodzinach, pół szklanki fanty, 1 żelek, 1 pralinka. cholerne urodziny ;) |
|
2018/01/08 00:33:02 przez www, 2 ♥
|
|
srebrna: Dzisiaj #bezsłodyczy wyszło bdb, tylko rodzynki w musli. jak tak dalej pójdzie, w niedzielę sobie zrobię hennę w nagrodę. |
|
2018/01/04 17:34:11 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
srebrna: Wczorajsze #bezsłodyczy zawierało sok jabłkowy i mleko. Dzisiejsze jak na razie rodzynki z musli. Jak na postanowienie noworoczne to na razie nieźle mi idzie. |
|
2018/01/04 14:42:22 przez www, 0 ♥
|
|
srebrna: Dzisiejsze #bezsłodyczy - 3 szklanki soku jabłkowego i rodzynki w musli. Soku trochę dużo, ale przynajmniej wyciskany a nie odtwarzany, więc ma farfocle :) |
|
2018/01/03 21:18:48 przez www, 0 ♥
|
|
srebrna: No więc #bezsłodyczy w nowym roku, tym razem porządnie. Dzisiaj: Cukier w kawie. Wyłącznie. Czyli 2 łyżeczki przez cały dzień. |
|
2018/01/03 00:36:49 przez www, 1 ♥
|
|
|