|
andante: Tak, nie wnikam co wlozyl ^mkubus w kickowanie ;P Serce, but, milosc blizniego swego, co musi wstac do pracy... albo zupelnie cos innego... |
|
2008/08/07 02:41:41, 0 ♥
|
|
|
andante: W koncu wieczorne przelatywanie kokpitow to juz tradycja :D Podobnie jak 'siedzenie u kogos'... zapominam, ze gdzies wlazlam, a blip nie wylogowuje :D |
|
2008/08/07 02:30:53, 0 ♥
|
|
|
andante: W sumie to nie wiem czemu ^mkubus zlozyl reklamacje pt. 'przeleciałaś mnie 22 minuty temu, chcę jeszcze raz! :D' na superpriv... ;) |
|
2008/08/07 02:30:06, 0 ♥
|
|
|
andante: A co do stolu ^dagrosso.. Niestety mam juz jeden, wymarzony, za duzy, bo w sklepie wydawal sie mniejszy (choc wymiary na metce mowily prawde)... |
|
2008/08/07 01:58:09, 0 ♥
|
|
|
andante: I nie wiem.. moze ja po prostu dzis nie pojde spac? ;) W koncu zaraz mam urlop, wyspie sie :D |
|
2008/08/07 01:53:49, 0 ♥
|
|
|
andante: I w ogole jestem psiara raczej, niepopularne zjawisko na blipie ;) Ale kotka slodka. |
|
2008/08/07 01:26:24, 0 ♥
|
|
|
andante: I od razu wyjasniam: ja jestem daleko od Wroc, zaraz wyjezdzam na urlop, a ponadto mam psa, bardzo starego, ktory kota nie przyjmie. Ja nie moge jej wziac. |
|
2008/08/07 01:25:28, 0 ♥
|
|
|
andante: To bylo okolo 21.30... Piwo o 22. Jedno ;) Skonczylo sie na trzech :D Przelewy mialam robic czy cos? ;) |
|
2008/08/07 01:21:55, 0 ♥
|
|
|
andante: Dziwny wieczor :) Przyszlam, poszlam na manikiur, przyszlam, umylam glowe, tel, powstal nagly pomysl 'idziemy na piwo'.. Na jedno, bo robota czeka :) Niedaleko. |
|
2008/08/07 01:20:11, 0 ♥
|
|
|
andante: 'bo wczoraj mowilas cos innego' Lol, argument nie do odparcia ;) |
|
2008/08/06 13:40:41, 0 ♥
|
|
|
andante: Ha, to sobie pogadalam z kolega ;) O ulicy Minskiej. Tyle, ze ja o Wrocławiu, a on o Wawie. Nie dziwne, ze sie nie moglismy dogadac :D |
|
2008/08/06 09:41:27, 0 ♥
|
|
|
andante: Tak sobie mysle... Imola jako nazwa szkoly jazdy nie jest chyba najwlasciwsza ;) Moze bez przesady ;) |
|
2008/08/05 20:56:55, 0 ♥
|
|
|
andante: pseudonowoczesnej interpretacji i w wykonaniu niemozebnie falszujacej wokalistki, ktorej w gornych partiach brakuje glosu i oddechu, jest ponad wytrzymalosc.. |
|
2008/08/05 18:08:18, 0 ♥
|
|
|
andante: Ale za to zaraz wyskocze przez okno. Nie zebym miala cos przeciwko obchodom rocznicy Powstania Warszawskiego, ale piosenki powstancze w jakiejs... |
|
2008/08/05 18:06:07, 0 ♥
|
|
|
andante: Musze poszukac komina i kredy ;) Caly dzien chodzilam w nowych butach i nie poobcieralam nog! Niesamowite :) |
|
2008/08/05 18:04:24, 0 ♥
|
|
|
andante: Po pierwsze ich nie zamawialam. Po drugie jest ich 500. Po trzecie niedlugo zmiana stanowisk. Po czwarte maja blad w nazwisku :D |
|
2008/08/05 15:54:48, 0 ♥
|
|
|
andante: Lol, nowy ambitny nabytek od marketingu i reklamy przyniosl mi nowe wizytowki. |
|
2008/08/05 15:53:37, 0 ♥
|
|
|
andante: Ha, 20 minut i moge isc zmoknac ;) I zmarznac. Ponadto jestem glodna. Po zsumowaniu wychodzi, ze bede bardzo szybko wracac do domu :) |
|
2008/08/05 15:38:27, 0 ♥
|
|
|
