|
andante: Wiec bylo najpierw Koop - Islands Blues, a pozniej Morcheeba - Public Displays Of Affection |
|
2008/10/18 23:15:48, 0 ♥
|
|
andante: I tak, wiem, ze prawdziwi prezenterzy i dj nie podaja tyrulow. Ja podaje. |
|
2008/10/18 23:15:42, 0 ♥
|
|
andante: I wylazlo, ze sto lat minelo od ostatniego grania w radiu... Zapomnialam o podaniu tytulow :) |
|
2008/10/18 23:14:44, 0 ♥
|
|
andante: #ankieta Az sprawdzilam w profilu dla pewnosci, ale nikogo nie ignoruje. Jednego kiedys za upierdliwe tagowanie, ale zniknal. |
|
2008/10/18 23:05:31, 0 ♥
|
|
andante: Uslyszane od pewnego siedmiolatka, wrazenia i mysli po obejrzeniu Wyprawy na Ksiezyc :D |
|
2008/10/18 21:23:45, 0 ♥
|
|
andante: 'Aaa, juz wiem, jak sie nazywa ten pan, do ktorego sie dzwoni z kosmosu! On sie nazywa Houston' :) |
|
2008/10/18 21:23:10, 0 ♥
|
|
andante: Sama prawdopodobnie nie wpadlabym nawet na pomysl poprawiania makijazu w tramwaju, a co dopiero na zastosowanie telefonu jako lusterka :D |
|
2008/10/17 08:33:39, 0 ♥
|
|
andante: Poznalam dzis nowe zastosowanie komorki ;) Okazuje sie, ze wyswietlacz moze sluzyc jako lusterko do poprawiania makijazu w tramwaju :D |
|
2008/10/17 08:32:34, 0 ♥
|
|
andante: Dziwne i zaskakujace rzeczy dzieja sie u mnie w pracy.. Chcialabym, zeby ktos mi po prostu powiedzial, co mam zrobic i jaka decyzje podjac. Byloby latwiej. |
|
2008/10/16 21:27:38, 0 ♥
|
|
andante: Heh, ^draiser wystawia mi niezla opinie ;) //blabler.pl/s/im-4146842 Ale ja nie mialam morderczych zamiarow, ani w stosunku do konnekta, ani ^draiser.a :) |
|
2008/10/15 17:54:26, 0 ♥
|
|
andante: #dobranoc i zapraszam raz jeszcze: jutro, godz.20, Chlodna25, Trifonidis Orchestra :) Wjazd PLN 30,00 |
|
2008/10/14 23:50:27, 0 ♥
|
|
andante: Serwisant do mnie: 'Ty mnie chyba juz nie kochasz, bo zlecen prawie nie dostaje'. Po czym przez pol dnia nie odbiera tela ;) To kto kogo nie kocha? ;D |
|
2008/10/14 14:59:59, 0 ♥
|
|
andante: 'Oczko w rajstopach leci zawsze wtedy, gdy nie masz kolejnych w biurku, a jedyny kiopsk w okolicy jest wlasnie zamkniety' ;D |
|
2008/10/14 11:26:41, 0 ♥
|
|
andante: Mam nadzieje, ze nastepnym prawem Murphego do udowodnienia nie okaze sie dzis: |
|
2008/10/14 11:26:35, 0 ♥
|
|
andante: ... w ktorych polecialo mi piekne, dlugie oczko, spotkalam 8 osob. Z czego 3 stwierdzily: O, oczko ci polecialo. :D |
|
2008/10/14 11:21:32, 0 ♥
|
|
andante: Czesto na korytarzu nie spotyka sie nikogo przez caly dzien. Za to jak musialam teraz przejsc do lazienki, zeby zmienic rajstopy,... |
|
2008/10/14 11:20:05, 0 ♥
|
|
andante: I dziwna dosc logika: 'Od dwoch lat stara sie w ogole unikac komunikacji publicznej, choc na wszelki wypadek kupuje bilet kwartalny.' |
|
2008/10/14 08:36:49, 0 ♥
|
|
andante: Czy ja nie ide jutro do pracy?! Niestety ide. To co ja tu jeszcze robie? Powinnam byc w wannie przynajmniej. Zatem #dobranoc :) |
|
2008/10/12 23:39:12, 0 ♥
|
|
andante: Ale nieodmiennie mnie bawi, gdy anonimy nagle jawia sie ludzka... znaczy nickowa postacia ;) |
|
2008/10/12 22:46:45, 0 ♥
|
|
andante: ..b) jest mi obojetne czy ktos zajrzy jako anomim czy zalozy lewy nick i tez zajrzy :) |
|
2008/10/12 22:43:19, 0 ♥
|
|
andante: Nie zeby anonimy na kokpicie mnie jakkolwiek ruszaly, bo a)bede twardo stala na stanowisku, ze blip jest publiczny,.. |
|
2008/10/12 22:42:50, 0 ♥
|
|
andante: Mam taka sugestie ogolnoblipowa ;) Zanim sie skorzysta z opcji ^anonim.a, warto dowiedziec sie, jak to dziala :) |
|
2008/10/12 22:41:26, 0 ♥
|
|
andante: I maile odbieraja i odpisuja non stop, w czasie rozmowy o d*** Maryny, na oficjalnych spotkaniach, w kuchni, w lozku i w toalecie pewnie tez. |
|
2008/10/12 22:08:58, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-4089068 No prosze, i da sie :) A juz zaczelam watpic, patrzac na moich dyrektorow z blackberry, ktorzy niby musza byc zawsze online ;) |
|
2008/10/12 22:07:48, 0 ♥
|
|
andante: Nie moge dopic wina, bo podobno psuje scenografie :D No zesz :P |
|
2008/10/12 00:12:56, 0 ♥
|
|
|