|
elpanda: Biorąc pod uwagę, że budżet na rachunki idzie impulsowo w pizdu, to ten na żarcie idzie w miarę równomiernie - i się pokrywa z planem. Mały liczygrosze ze mnie |
|
2008/12/04 16:28:33, 0 ♥
|
|
elpanda: "To co myślę o świecie nie musi być typowe, lecz ważne by rozumieć się nim padną pierwsze słowa." |
|
2008/12/04 15:30:24, 0 ♥
|
|
elpanda: Właśnie na środowisku testowym klient dostał formularz gdzie w pozycjach było "Fracht,Inne,Czary,Mary'. poszła robocza wersja. Na razie ma zostać.Spodobało się. |
|
2008/12/04 14:03:54, 0 ♥
|
|
elpanda: "To jest figurka za którą dałeś 50 dolarów? To rzecz jasna pytanie, nie osądzam cię." |
|
2008/12/04 13:16:25, 0 ♥
|
|
elpanda: Ponieważ figurka przyszła do pracy, chyba zdobyłem sobie opinię debila. :] |
|
2008/12/04 13:14:08, 0 ♥
|
|
elpanda: HAHA. Panda u mnie. i 60 złotych cła i podatku. W sumie 3 stówy za winylową figurkę.... dust collector na miarę babilonu. |
|
2008/12/04 11:30:23, 0 ♥
|
|
elpanda: Mniej niz kwadrans to nie spoznienie ! to deliketne musniecie deadline'u. Czy oni sie nie naucza? |
|
2008/12/04 09:23:45, 0 ♥
|
|
elpanda: Ze wszystkich sposobów na życie, najbardziej podoba mi się opcja z byciem sobą. Zawsze lubiłem awangardę. |
|
2008/12/04 08:41:01, 0 ♥
|
|
elpanda: Czasem mam wrażenie, że gdybym był rośliną, zamiast fotosyntezy miabym zasilanie z usb. |
|
2008/12/03 22:57:31, 0 ♥
|
|
elpanda: Tak szacuje, że, spędziłem w tym tygodniu koło 40 godzin przy komputerze. I koło 2 godzin widziałem jak jest widno. Głównie w czasie dojazdów. |
|
2008/12/03 22:56:26, 0 ♥
|
|
elpanda: Chyba czas kupić placebo. Z początku myślałem, że to ściema, ale te czerwone - naprawdę działają. |
|
2008/12/02 22:05:54, 0 ♥
|
|
elpanda: Jak na studiach. Średnio się czuję, terminy gonią, czeka robienie po nocach.... ale ludzie są mili. |
|
2008/12/02 21:28:37, 0 ♥
|
|
elpanda: Było pięknie. Teraz mniej więcej wygląda tak, że będę siedział i robił za darmo bo terminy. Rozmowy z szefem motywują. |
|
2008/12/02 18:31:45, 0 ♥
|
|
elpanda: Starość. Znów mnie w kościach łupie. Albo niezaleczona trzy tygodnie temu grypa, albo czas się żegnać. |
|
2008/12/02 17:14:03, 0 ♥
|
|
|