eri:
   Kielich źródlanej wody + cytryna + dużo lodu + mięta i powoli odżywam.
2011/05/31 20:00:28, 0
eri:
   Jem własnoręcznie zrywane czereśnie. Czerrrwone i przesłodkie, niektóre nawet bez robala.
2011/05/30 08:42:27, 0
eri:
   Piosenka na dziś [www.youtube.com]
2011/05/25 10:47:46, 0
eri:
   O, a dziś dla odmiany korpo bombarduje miłością.
2011/05/23 08:28:23, 0
eri:
   Czegoś mi brakowało w tej wiosnie i już wiem: zero pszczół.
2011/05/22 13:46:51, 0
eri:
   Tajne kartonki wiszą w powietrzu.
2011/05/19 11:14:26, 0
eri:
   Jak mi się coś z taką mocą samo nawija do "ironicznego lajka" to zaprawdę trudno się powstrzymać.
2011/05/18 15:38:35, 0
eri:
   Nowy #kartonek [eri.blox.pl]
2011/05/18 10:15:22, 0
eri:
   Po roku względnej normalności atmosfera robi się, że tak to ujmę, ekstremalnie kartonkowa. Dzie mój ołówek.
2011/05/17 15:41:10, 0
eri:
   //blabler.pl/s/im-509338613 "niewykluczone, że kiedyś zostanie zaaprobowana." [poradnia.pwn.pl] (Janie, strzelbę.)
2011/05/17 14:40:41, 0
eri:
   Wiele osób razi używanie słowa bynajmniej w sposób niekonwencjonalny, w znaczeniu 'przynajmniej'. Jest to jednak innowacja dość rozpowszechniona"...
2011/05/17 14:39:49, 0
eri:
   Oraz wystarczyło 10 minut niekostruktywnego i roszczeniowego bełkotu z radia w taksówce (audycja typu zadzwoń i wyżal się), żeby mi zepsuć humor do końca dnia.
2011/05/16 13:12:05, 0
eri:
   Zamiast "Bóg Honor Ojczyzna" umieściłabym na sztandarze "Ktoś Powinien Coś Zrobić", bo to zdaje się nasze motto narodowe.
2011/05/16 13:10:23, 0
eri:
   Słyszę charakterystyczny poszumek zza okna. Znaczy się jakiś mecz dziś.
2011/05/14 21:00:32, 0
eri:
   Okazało się, że sadzonka magnolii, którą kupiłam mamie na Dzień Matki, była nieukorzeniona (badylek wetknięty w ziemię). Nawet ogrodnikom nie można dziś ufać.
2011/05/14 19:07:34, 0
eri:
   Właśnie się zorientowałam, że Beyonce i Rihanna to nie jest ta sama osoba.
2011/05/13 15:09:49, 0
eri:
   Nie byłam w takim nastroju od 24 kwietnia 2009 (przydaje się mieć blogafka)
2011/05/11 12:39:30, 0
eri:
   Koty w krzakach wydają odgłosy a la E.T.
2011/05/10 21:57:15, 0
eri:
   Zawiesiłam się na dłuższy czas, dumając nad tym, czy ta suka to pod randki czy recenzje lokali podpada.

Pobierz obrazek (7.2kiB)
2011/05/10 12:20:38, 0
eri:
   //blabler.pl/s/im-494361483 "Kochanie, skoro już idziesz po ręcznik, to zmniejsz też gaz pod pomidorową."
2011/05/10 11:45:50, 0
eri:
   Już myślałam, że znalazłam piękne mieszkanko, ale jest drobny feler: ogromne jacuzzi zamontowane na środku kuchni.
2011/05/10 11:44:57, 0
eri:
   #ludziektórzy sprzedają bajkowe mieszkanka z jeżycką wieżyczką za kwotę na którą mnie nie stać (also #ludziebezserca)
2011/05/09 11:04:23, 0
eri:
   Inauguracja sezonu rowerowego już za mną. Umieram. #jestemsflaczałądętką
2011/05/08 14:11:58, 0
eri:
   Nie chciało mi się robić flanu, więc zrobiłam wersję skróconą: na dno miseczki karmel, a na to budyń waniliowy. Bdb.
2011/05/07 20:24:20, 0
eri:
   Dobrze Poinformowane Źródła donoszą, że na bazarku rzucili botwinkę!
2011/05/06 20:39:06, 0
eri:
   Mam niejasne poczucie redundancji.

Pobierz obrazek (17.1kiB)
2011/05/04 14:59:47, 0
eri:
   #gazeta już zawsze będzie nieczytalna bez wtyczki? Smuteczek, ale zapewne #sąinneportale
2011/05/04 13:52:54, 0
eri:
   Wystarczyło, że zdarzył się Ten Ślub i nagle długie rękawy są must-have, a suknia typu gorset + fartuch odchmistrzyni są sooo 2010.
2011/05/02 21:35:08, 0
eri:
   Z ogrodu botanicznego przywlokłam ekobazylię, ekorozmaryn, ekomiętę i ekolubczyk.
2011/05/01 14:28:24, 0
   Strona 1   

Archiwa