frej:
   hazard starszych panów w smoku jest rozpraszający.
2010/02/22 21:12:27, 0
frej:
   trzeba wyjść. ale dzisiaj jestem bezalkoholowa, naprawdę.
2010/02/22 16:24:42, 0
frej:
   mam dziś oczy jak w szkolny wtorek. to straszne
2010/02/22 12:19:56, 0
frej:
   i tak wiem, że nie zasnę.
2010/02/22 01:47:52, 0
frej:
   niee, ja idę spać.
2010/02/22 01:17:47, 0
frej:
   brat mnie ochrzania że mam wirusy na kompie, przecież to nie moja wina tylko antywirusa który na polecenie usuń nie odpowiada :)
2010/02/21 19:14:44, 0
frej:
   pojechałabym do Londynu jeszcze raz, ale na dłużej, bez Doroty, szanownej klasy oraz jakiejkolwiek innej grupy zwiedzającej..
2010/02/21 18:16:15, 0
frej:
   poszłabym dalej spać, co jest.
2010/02/21 16:28:27, 0
frej:
   jakoś źle mi dzisiaj. gdybym miała motywacje, umyłabym włosy, zrobiła tapete..ale po co, jak nie ma gdzie wyjść ;x
2010/02/21 16:19:33, 0
frej:
   mama mówi, że nie dopuszczą mnie do bierzmowania, bo nie chodze do kościoła. niedziele same w sobie są do dupy, po co sobie jeszcze bardziej psuć te dzień.
2010/02/21 13:52:07, 0
frej:
   //blabler.pl/s/im-46286083 mogła być lepsza aczkolwiek ja mogę tak co tydzień
2010/02/20 23:53:27, 0
frej:
   w dęs?
2010/02/20 18:54:18, 0
frej:
   suszarki do włosów to zło. niech już będzie ciepło, bo moje włosy powoli zaczynają wyglądać jak szczotka do hm, kibla.
2010/02/20 17:28:13, 0
frej:
   wszystko fajnie, tylko znowu przytyłam ;x
2010/02/20 15:39:35, 0
frej:
   nie mam serca ale też nie mam zdrowia do tej psiarni (w dosłownym tego słowa znaczeniu), fe.
2010/02/20 13:40:07, 0
frej:
   wstaje, nikogo nie ma, dezorient?
2010/02/20 12:59:08, 0
frej:
   mój brzuch mści się za wczoraj i dziś. czemu teraz? ide umrzeć w łożku.
2010/02/20 00:17:26, 0
frej:
   jedyne, na co mam ochotę, to pierrdolnąć się spać. nawet bez czytania. tzn, zaaraz..
2010/02/20 00:00:24, 0
frej:
   chciałabym jeść i nie tyć.
2010/02/19 20:59:14, 0
frej:
   za to kocham tanią odzież :D
2010/02/19 19:42:37, 0
frej:
   o maamo, Wrocław zamiast Puław.. powoli nienawidzę tego miasta. tych-którzy-chodzą-wyprostowani pomieszkujących tu zwłaszcza
2010/02/19 19:36:17, 0
frej:
   chciałabym wierzyć w swoje umiejętności tak jak to Sylwia w nie wierzy ;o
2010/02/19 19:35:27, 0
frej:
   dwa wirusy w komputerze, taaak :):)
2010/02/19 17:54:54, 0
frej:
   doskość ferii.
2010/02/19 17:43:52, 0
frej:
   moi nowi sąsiedzi są irytujący. każde z osobna pyta mnie o 'ten bezpłatny internet', mimo iż oznajmiam, że mamy inny, płatny. z czym do mnie w ogóle..
2010/02/17 16:07:20, 0
frej:
   kolejny z dupy dzień
2010/02/17 14:01:18, 0
frej:
   pół litra jogurtu..to jednak dużo. czuje sie jak słoń teraz
2010/02/17 12:32:03, 0
frej:
   //blabler.pl/s/im-44858517 wykonujące typowe dla siebie czynności.
2010/02/17 11:51:36, 0
frej:
   dobryborze. śnią mi się najbardziej patologiczne dzieci z tego miasta. W MOIM DOMU.
2010/02/17 11:50:00, 0
frej:
   ratuuuunku, moja mama oglądała Zmierzch i mówi że "EDWARD JEST FAAAAJNY" ;oooo
2010/02/16 22:17:32, 0
frej:
   czwaartku, czwartku! nudze sie..
2010/02/16 20:17:27, 0
frej:
   a żebym poszła spać przed 3 musieliby mi zabrać komputer, książke, radio, mp3..?
2010/02/16 13:48:54, 0
frej:
   nie, ja jednak potrzebuję konkretnej motywacji, żeby wstać w dzień wolny przed 12. BA, przed 13 ;x czwartku!
2010/02/16 13:43:49, 0
« Strona 2 »

Archiwa