|
frej: chcę powrotu do czasów, kiedy wizyta w Lublinie oznaczała zakupy, a nie latanie po lekarzach. i ta znienawidzona trasa. ja pierdolę. |
|
2011/04/30 20:20:18, 0 ♥
|
|
frej: mam zamiar spac jutro do oporu i jeśli znów się z przyzwyczajenia obudzę z rana, to będę zła. a później spotkanie z daaaaaaawno niewidzianą K, uwielbiam. |
|
2011/04/29 22:57:44, 0 ♥
|
|
frej: przez to oglądanie maturzystów-pingwinków mam wrażenie, że ja też mam wakacje. prawie mam! |
|
2011/04/29 13:42:48, 0 ♥
|
|
frej: matko.. wątpię w płeć niby-męską w moim i podobnym wieku. dosłownie chwilami nie mogę się nadziwić, jak można być takim prostakiem, takim..debilem po prostu. |
|
2011/04/28 22:57:01, 0 ♥
|
|
frej: od soboty coraz mniej stopni.. 11? deszcze? fuck, zamiast grillować i rozbijać się po zakątkach Lubelszczyzny będziemy chyba uczyć się do próbnej..NIE NO nie. |
|
2011/04/28 21:12:52, 0 ♥
|
|
frej: jakoś na początku liceum napisałam, że sor M jest moim mistrzem. o cholera, jakby co, to odwołuję, nie jest, nie jest, nie jest |
|
2011/04/28 18:08:17, 0 ♥
|
|
frej: nauczyłam się nie słodzić jogurtu naturalnego i herbaty, dobrzee, za to dokańczam jeszcze ciasto ze świąt, dlaczego tylko ja nie mam go dosyć? ;d |
|
2011/04/28 13:57:42, 0 ♥
|
|
frej: pogoda jest dosssska, ale od niedzieli ma przestać być, no ale jak to, jak ja mam tak cudownie długi weekend? |
|
2011/04/28 13:54:35, 0 ♥
|
|
frej: chciałabym jeść co chcę, ile chcę i o której chcę i nie tyć przy tym. bez kitu, jedzenie to jedna z najprzyjemniejszych czynności życiowych |
|
2011/04/26 22:19:22, 0 ♥
|
|
frej: niechże chociaż matma pójdzie dobrze, to będę szczęśliwa. w sumie to chce mi się iść jutro do tej szkoły, bo dość się nasiedziałam w domu w święta, a pogoda mrr |
|
2011/04/26 21:27:12, 0 ♥
|
|
frej: tam gdzieś pomiędzy te lajty pewnie wjebie się matma, bo przecież żeby zdać trzeba mieć 2 Z PLUSEM. no i próbna matura hohohoho :D |
|
2011/04/26 12:05:10, 0 ♥
|
|
frej: trzeba się pomęczyć jeszcze trochę, ale przecież zaraz znowu wolne, potem wycieczki i lajty lajty lajty iii koniec |
|
2011/04/26 12:03:46, 0 ♥
|
|
frej: 2h na historię.. 1h na fizykę (i tak nie zrozumiem ;d), obiad, poćwiczyć jeszcze matmę.. tak, to moje plany na dziś |
|
2011/04/26 12:01:24, 0 ♥
|
|
frej: nienawidzę uczyć się z podręcznika od historii.. no ale jak się olewało notatki przez miesiąc to nie ma wyboru -,- i w ogóle gdzie motywacjaa? |
|
2011/04/26 11:51:11, 0 ♥
|
|
frej: ja pierdolę, chyba zamknę sobie drzwi do pokoju od środka na noc, bo szczerze mówiąc nie znoszę lanego poniedziałku ;d |
|
2011/04/24 23:58:48, 0 ♥
|
|
frej: jaacię, wracamy do szkoły na 3 dni, ale to będą tak tragiczne 3 dni, że już jutro wypadałoby się do nich zacząć przygotowywać. priorytet:matematyka |
|
2011/04/24 20:39:34, 0 ♥
|
|
frej: dwa dni chodziłam wystraszona, przed chwilą mi trochę ulżyło, ale nadal... kurwaa, jak pragnę zdrowia :| |
|
2011/04/24 19:24:55, 0 ♥
|
|
frej: za to jutro u Czesławy standardowy zestaw megatłusty rosół + megaprzesolony kotlet i ziemniaki, też przesolone. no i ten sernik..hm hm hm :> |
|
2011/04/23 11:59:42, 0 ♥
|
|
frej: dziś będzie miły dzień. znalazłam sobie twórcze zajęcie, później obiad u babci Dosi :d lubię chodzić do Dosi na obiad bo jest dużo dobrego jedzenia :D |
|
2011/04/23 11:58:29, 0 ♥
|
|
frej: + idąc do domu nawąchałam się pieczonych szynek i ciast z domów ludzi ;d tylko u mnie pichcenie zaczyna się dopiero jutro, i to wieczorem? :< |
|
2011/04/22 21:47:52, 0 ♥
|
|
|