hiscat:
   Dzisiaj 'Gorączka Sobotniej Nocy' o 20:00.
2011/10/07 18:11:41, 0
hiscat:
   Boli mnie głowa i jest mi słabo. I jeszcze muszę go później okłamać, że się strułam i nie mogę iść na te urodziny.
2011/10/07 17:06:10, 0
hiscat:
   Czuję, że CHCĘ (a nie - muszę) się z nim rozstać. Czy to możliwe? Byłoby świetnie.
2011/10/07 17:04:13, 0
hiscat:
   No i już mi lepiej.
2011/10/07 13:52:06, 0
hiscat:
   Idę do wanny, zapalę skręta. Muszę z siebie wyjść.
2011/10/07 12:31:01, 0
hiscat:
   Chodzę po domu i płaczę. Co się ze mną, do cholery, dzieje?!!
2011/10/07 12:30:48, 0
hiscat:
   Nie mam siły, aby wyjść z łóżka.
2011/10/07 11:51:11, 0
hiscat:
   FUUUCK
2011/10/07 11:40:37, 0
hiscat:
   A jednocześnie boję się, że nie znajdę już drugiego takiego, który by mnie tak nieziemsko pociągał.
2011/10/07 11:06:04, 0
hiscat:
   Już nie chcę. Już mi się znudziło bycie idealną w łóżku i życiu codziennym. Starczy tego dobrego. Może to właśnie jest to COŚ.
2011/10/07 11:04:44, 0
hiscat:
   Musi-przestać-istnieć. Musi-przestać-istnieć. Musi-przestać-istnieć. Musi-przestać-istnieć.
2011/10/07 10:34:20, 0
hiscat:
   O rany. Uczucia z wczoraj nie minęły. Chyba jest gorzej, niż myślałam.
2011/10/07 10:08:40, 0
hiscat:
   Dziwnie mi trochę bez fb, ale w dobry sposób.
2011/10/07 09:30:53, 0
hiscat:
   Nie mogłam zasnąć do 3. Na dworze leje, i to się idealnie komponuje z moim stanem ducha. Uczelnia niet.
2011/10/07 09:15:06, 0
hiscat:
   Idę spać. Już nie płaczę.
2011/10/07 01:04:14, 0
hiscat:
   LOL

Pobierz obrazek (61.2kiB)
2011/10/07 00:46:49, 0
hiscat:
   Boże. Nawet Cleverbot powiedział mi, że mnie nie lubi. Życie ssie.
2011/10/07 00:42:28, 0
hiscat:
   I skończyłam, rozmawiając z Cleverbotem.
2011/10/07 00:26:00, 0
hiscat:
   Zdezaktywowałam fb. Skasowanie czegoś pomaga. Na chwilę.
2011/10/07 00:21:42, 0
hiscat:
   Boli!
2011/10/07 00:05:38, 0
hiscat:
   I nie mam do kogo zadzwonić. Śpią, bo pracują. Jeezuuu. ;(
2011/10/06 23:55:46, 0
hiscat:
   Nienawidzę godziny 23:51.
2011/10/06 23:55:16, 0
hiscat:
   Źle, źle źle źle jest
2011/10/06 23:51:37, 0
hiscat:
   Mam niesamowitą intuicję. Tak, jak sądziłam, siedzi u reszty na Kabatach. Dobrze wiedzieć. I dupa. DUPA.
2011/10/06 23:51:30, 0
hiscat:
   Zdiagnozować tego 'czegoś', co mi nie pasuje nie potrafię. Ale skoro nie mija, to trzeba zakończyć, bo po co się męczyć?
2011/10/06 23:30:37, 0
hiscat:
   Muszę się z nim rozstać. Mam już dość ciągłego uczucia niezadowolenia. To się robi nudne.
2011/10/06 23:30:05, 0
hiscat:
   I nieszczęśliwa - znów. Co jest ze mną nie tak?
2011/10/06 23:21:54, 0
hiscat:
   Czuję się potwornie samotna.
2011/10/06 22:37:23, 0
hiscat:
   Zmieniam zdanie - zdecydowanie nie lubię Magdy Gessler.
2011/10/06 22:18:12, 0
hiscat:
   Pieprzony blog.pl! Akurat dziś, kurna, jak mam ochotę popisać. Wrrr.
2011/10/06 22:14:16, 0
hiscat:
   Oż kurde. Właśnie sobie zdałam sprawę, że odechciało mi się czytać książki. Yych.
2011/10/06 22:10:01, 0
hiscat:
   On mnie prawie ciągle wkurza. Niepokojące.
2011/10/06 22:02:44, 0
hiscat:
   Noż jasna cholera, chcą ode mnie jakiegoś hasła do autoryzacji! Co, do...?!
2011/10/06 21:35:55, 0
« Strona 7 »
hiscat

Photostream Blablog 

Archiwa