|
hiscat: I już. I jestem zażenowana, fuck fuck fuck. To był błąd. Tym bardziej, że ona chce więcej. I mean - więcej. |
|
2012/09/16 12:48:39, 0 ♥
|
|
hiscat: B. nie miał nic przeciwko, ale nie zrobiłyśmy tego dyskretnie, niestety. |
|
2012/09/16 12:47:54, 0 ♥
|
|
hiscat: Poszliśmy wczoraj z B. na urodzinową imprezę-niespodziankę. Piłam gin. |
|
2012/09/16 12:46:24, 0 ♥
|
|
hiscat: Takie tam, infantylne wyznania. Zawiodła mnie, po raz kolejny. Enough. |
|
2012/09/15 14:32:43, 0 ♥
|
|
hiscat: B. pojechał do dziadków na obiad, a ja wywaliłam się z grupy z Joanną, bo właśnie dziś stwierdziłam, że nie chcę być jej przyjaciółką. |
|
2012/09/15 14:32:23, 0 ♥
|
|
hiscat: Wczorajsza sałatka-plagiat udała się. Obejrzeliśmy 'Artystę' i 'Resident Evil', hyhy. |
|
2012/09/15 14:31:23, 0 ♥
|
|
hiscat: Nie mogę się doczekać tej sałatki-plagiatu, którą zamierzam dziś zrobić. |
|
2012/09/14 19:11:33, 0 ♥
|
|
hiscat: Nie wierzę, że za oknem jest 17 stopni. Na pewno jest zimniej. Brrrr. |
|
2012/09/14 19:11:00, 0 ♥
|
|
hiscat: Mam 5 nowych wiadomości na gmailu. Serce mi wali, jedna z nich może dot. statystyki. OK, sprawdzam. |
|
2012/09/14 15:42:53, 0 ♥
|
|
hiscat: B. zawitał, odkręcił gaz, zrobiliśmy obiad i poleciał na zajęcia. |
|
2012/09/14 15:41:53, 0 ♥
|
|
hiscat: No tak. Rodzice przed wyjazdem wyłączyli gaz w kuchence, klasycznie mają wszystko w dupie, gdy ich nie ma. |
|
2012/09/14 14:01:12, 0 ♥
|
|
hiscat: Zabiorę się dziś za zrobienie plagiatu sałatki z Salad Story, składniki mam, może być fajnie. |
|
2012/09/14 10:51:20, 0 ♥
|
|
hiscat: Noc było ciężka, mało miejsca i ta szuja zabierała mi kołdrę, a ja budziłam się co chwilę. |
|
2012/09/14 10:50:27, 0 ♥
|
|
hiscat: Wczoraj wpadł B. po moim zaproszeniu, potem poszłam z Anią do Tel Avivu, a potem znów przyjechał B. i został na noc. Bdb. |
|
2012/09/14 10:49:16, 0 ♥
|
|
|