|
jenny: nowa reklama Playa każe mi się jeszcze raz zastanowić, czy ja aby na pewno chcę się do nich przenieść... |
|
2010/03/28 14:32:58, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-59723710 Ty iMaca chciałeś - nie bądź taki zachłanny ;P |
|
2010/03/28 14:30:54, 0 ♥
|
|
jenny: naszło mnie, żeby się pouczyć. historii jakiejś najlepiej. od razu widać, że deadline tuż tuż. |
|
2010/03/28 14:22:14, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-59719859 w pierwszym momencie miałam #WTF, ale potem zobaczyłam, że Łódź i wszystko stało się jasne ;) |
|
2010/03/28 14:16:35, 0 ♥
|
|
jenny: jeszcze jedna strona z fontami i umrę śmiercią nagłą i tragiczną. |
|
2010/03/28 13:33:32, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-59699076 i od razu włączyła mi się w głowie lampka 'do roboty, leniu!'. ehh... no to do roboty. |
|
2010/03/28 12:55:23, 0 ♥
|
|
jenny: #bry. dzień rozpoczęty GP Australii <mniam> - tak, wiem, że to już dawno było - i niestety jestem świadoma, że czas się ogarnąć i do roboty. |
|
2010/03/28 11:54:51, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-59602352 zbyt dużo dziś skojarzeń i wspomnień. wystarczyło wrócić do pustego pokoju i od razu myśli gonią w rejony, w które nie powinny... |
|
2010/03/28 01:33:57, 0 ♥
|
|
jenny: /me pragnie krwi! Tak. Jade nocnym z podpitymi burakami, ktorych IQ jest nizsze od dlugosci ich malych fiutkow. |
|
2010/03/28 00:19:38, 0 ♥
|
|
jenny: OMG znow ten kierowca, ktory wita pasazerow przez mikrofon :D od razu wyjazd do Lodzi mi sie przypomnial... |
|
2010/03/27 17:45:30, 0 ♥
|
|
|