|
jenny: dla tych, co się może martwią: ręka dalej boli, ale powoli zaczyna wyglądać na ludzką (tfu! tfu!) - od dziś ląduje na temblaku (not like). |
|
2010/05/28 13:57:46, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-85678648 trzech podobno można pogodzić bez problemu ;) |
|
2010/05/28 13:55:58, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-85653079 tego pana z dostawą do domu poproszę. |
|
2010/05/28 01:07:54, 0 ♥
|
|
|
jenny: w ogóle stwierdziłam, że wszystko w moim życiu jakieś takie podwójne. parasol dla dwojga, szalik dla dwojga - nawet jak kocham to jakoś tak za dwoje... |
|
2010/05/28 00:13:16, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-85645565 //blabler.pl/s/im-85645776 ^anks się nie zna. fajne to :) #słucham, a nastrój powoli się podnosi. pewnie gorąca czekolada też pomaga ;) |
|
2010/05/27 22:53:13, 0 ♥
|
|
|
jenny: jednak nie radzę sobie z demonami przeszłości, gdy zjawiają się tak nagle, zupełnie bez zapowiedzi... |
|
2010/05/27 22:34:02, 0 ♥
|
|
|
jenny: wszystkie koszmary wróciły :( niech mnie ktoś stąd zabierze. nie mam już sił.. |
|
2010/05/27 22:26:58, 0 ♥
|
|
|
jenny: ten s#wyraz.asyn przejmuje się tym, że ktoś mu konto ukradł na stronie z grami. normalnie mam ochotę usiąść i się rozpłakać. |
|
2010/05/27 22:24:58, 0 ♥
|
|
|
jenny: #wyraz mać. i jeszcze mój były jak gdyby nigdy nic postanowił się właśnie dziś odezwać. niech mnie ktoś najlepiej zabije. |
|
2010/05/27 22:09:09, 0 ♥
|
|
|
jenny: tak patrzę na moje blipnięcia z czasu wypadku i kilkumiesięcznej rehabilitacji - oj za mało wtedy marudziłam. w każdym razie teraz wszystko wróciło ;( |
|
2010/05/27 21:38:57, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-85637811 a boli milion razy bardziej niż na to wygląda :/ i to teoretycznie bez powodu. ręko, umrzyj! nie chcę cię takiej. |
|
2010/05/27 21:22:01, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-85634814 cóż... fotka jednak nie oddaje nawet w połowie tego, co się dzieje z moją łapką. w rzeczywistości jest dwa razy bardziej sina :/ |
|
2010/05/27 21:17:53, 0 ♥
|
|
|
jenny: no tak. do ostatniej chwili czytałam książkę, żeby nie myśleć o bólu, a tu już trzeba na angielski wybiegać. zatem #out. |
|
2010/05/27 17:23:36, 0 ♥
|
|
|
