|
jenny: najpierw wampiry, teraz wilkołaki - czekam niecierpliwie na zombie. |
|
2010/05/23 22:54:08, 0 ♥
|
|
jenny: i tak myślami jestem w Forks, więc się grzecznie odmeldowuję i wracam do książki. |
|
2010/05/23 20:43:41, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-83546767 don't come around too often - grab them, make the most of them. You also have one or two jealous eyes watching from dark corners." LOL |
|
2010/05/23 20:22:53, 0 ♥
|
|
jenny: "You are the apple of almost everyone's eye today. Most everyone sees you as gregarious, outgoing and generous. You may be afforded personal opportunities that |
|
2010/05/23 20:17:10, 0 ♥
|
|
jenny: heh... nie pamiętam już, jak to było mieć minus milion dioptrii. a minęło przecież ledwie dwa lata. |
|
2010/05/23 20:06:10, 0 ♥
|
|
jenny: wciąż oglądam informacje dotyczące powodzi jak jakiś film. za oknem sucho, słoneczko, aż by się chciało, żeby popadało czy coś... |
|
2010/05/23 19:11:29, 0 ♥
|
|
jenny: nie no, czas się na chwilę odessać od książki i chociaż w ciuchach porządek zrobić. #off zatem. |
|
2010/05/23 18:05:24, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-83451946 a ja drugie. czas tylko mija - nic nie leczy. |
|
2010/05/23 17:25:25, 0 ♥
|
|
jenny: rozkłada mnie ta książka na łopatki, a jednocześnie nie mogę się od niej oderwać. tak pewnie jest z narkotykami, co? |
|
2010/05/23 17:23:09, 0 ♥
|
|
jenny: jak dobrze jest nic nie robić, a potem odpocząć - czyli kawa i książka :) |
|
2010/05/23 14:56:13, 0 ♥
|
|
jenny: #bry. spuchłam jak nieboskie stworzenie, a żyły mam wszystkie na wierzchu i też dwa razy większe. takie trochę WTF? |
|
2010/05/23 14:40:10, 0 ♥
|
|
jenny: to ja może jednak pójdę spać, zanim nie zrobię jakiejś głupoty, która zaprzepaści wszystko. #branoc |
|
2010/05/22 23:55:52, 0 ♥
|
|
jenny: a wino na koszt Allegro nie smakuje jakoś wyjątkowo, ale wchodzi zdecydowanie łatwiej w ilościach zbyt dużych (czyli ^jenny się upiła, prawda) |
|
2010/05/22 23:41:07, 0 ♥
|
|
jenny: ORAZ powstrzymałam się przed wysłaniem smsa komuś po pijaku. możecie mi gratulować czy coś ;) |
|
2010/05/22 23:32:29, 0 ♥
|
|
jenny: Pleneria 3.0 zakończona - przynajmniej jeśli o mnie chodzi; jak odeśpię, to będzie trzeba przejrzeć fotki :) |
|
2010/05/22 23:23:31, 0 ♥
|
|
jenny: 'mozecie wykorzystac ten czas na drinka, piwo albo inne spozycie z procentami' => #parser wspolzycie z kelnerkami oO |
|
2010/05/22 21:59:55, 0 ♥
|
|
jenny: czas na Pleneriowy afterek w Sctuffy O’Brien. może uda się nie upić na smutno ;) #off |
|
2010/05/22 18:39:03, 0 ♥
|
|
jenny: qrczaki, zmęczyłam się tym bieganiem po dachach Stoczni ;) a tu za 1.5h znów trzeba wychodzić. |
|
2010/05/22 17:33:43, 0 ♥
|
|
|