|
jenny: -wiesz co? chrzanię to golenie! zapuszczam brodę. -a rób co chcesz, i tak jesteś brzydki. |
|
2010/06/26 21:54:52, 0 ♥
|
|
jenny: w tym domu nikt nie zamyka drzwi za sobą. a ja jestem chora, gdy czuję, że są otwarte. czuję - bo zasłoniłam wejście szafą, myśląc, że to coś pomoże. |
|
2010/06/26 21:31:36, 0 ♥
|
|
jenny: i oczywiście w domu znów awantura, bo nie poszło tak, jak miało być. nauka z tej lekcji? nie ufać nikomu. zwłaszcza znajomym. |
|
2010/06/26 19:28:50, 0 ♥
|
|
jenny: resztki dbałości o personal branding mówią mi, że się nie dogadamy. |
|
2010/06/26 18:29:13, 0 ♥
|
|
jenny: im dłużej na to patrzę - tym moja ochota na pochlastanie się jest większa i większa... |
|
2010/06/26 18:11:35, 0 ♥
|
|
jenny: "ale po prostu nie mogą! nie mogą tak grać!" *przytup nogą i foch* :D |
|
2010/06/26 17:20:28, 0 ♥
|
|
jenny: znów przez jakiś czas nie miałam netu - UPC sobie grabi ostatnio. |
|
2010/06/26 16:55:52, 0 ♥
|
|
jenny: ORAZ szkoda, że nie będę w stanie się sama utrzymać, bo bym dostała "w prezencie" mieszkanie. |
|
2010/06/26 16:32:24, 0 ♥
|
|
jenny: #bry. dziś dzień dzielenia skóry na niedźwiedziu - ale zapowiada się całkiem fajnie :) |
|
2010/06/26 16:29:26, 0 ♥
|
|
jenny: nie wiem, jakim cudem kobiety odnoszą takie sukcesy w biznesie - mnie zwykły PMS kładzie na łopatki. |
|
2010/06/26 04:15:52, 0 ♥
|
|
jenny: jestem za miętka dla znajomych. a mówili nie raz - nie mieszaj życia prywatnego z zawodowym, bo się na tym przejedziesz. |
|
2010/06/26 03:54:19, 0 ♥
|
|
|