|
jenny: awwww! lay sklepu już prawie podpięty - jak to fajnie wygląda :) czyli po #e-nnovation wielkie otwarcie :D |
|
2010/09/22 14:07:52, 0 ♥
|
|
jenny: hmm... coś mi te widoki nie chcą działać jak należy. hmm hmm hmm... |
|
2010/09/22 14:01:41, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-167145168 (niestety ;)) bateria trzyma znacznie dłużej niż czas wolny do pociągu, więc ryzykuję, że się zagapię. |
|
2010/09/22 13:43:54, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-167132767 ledwo się zalogowałam, a już się ludzie na mnie krzywo patrzą, bo parsknęłam śmiechem :D |
|
2010/09/22 13:21:30, 0 ♥
|
|
jenny: spotkalam brata na osiedlu i mnie podwiozl na dworzec <3 (nie omieszkal wypytac o facetow :P) |
|
2010/09/22 12:09:58, 0 ♥
|
|
jenny: nie ma to tamto. czas wyłączyć kompa, bo nie zdążę go spakować. do zobaczenia w Poznaniu, drogi Blipie :D #out |
|
2010/09/22 10:32:40, 0 ♥
|
|
jenny: myślałam, że szycie będzie problemem. zapomniałam, że najpierw trzeba nawlec igłę... |
|
2010/09/22 10:21:11, 0 ♥
|
|
jenny: dzwonili z Łodzi potwierdzić, że jestem przyjęta. dziś też potwierdzę te gdańskie studia. zatem żegnaj wolny czasie i śnie po 12h. będę tęsknić. |
|
2010/09/22 09:28:37, 0 ♥
|
|
jenny: zapomniałam o prasowaniu oO to paznokcie będę pewnie już w pociągu malować ;) |
|
2010/09/22 09:13:40, 0 ♥
|
|
jenny: i jak zawsze w sytuacjach kryzysowych - musk postanowił nie ogarniać. skoro tak, to sobie kawę wypiję bez myślenia. |
|
2010/09/22 07:40:42, 0 ♥
|
|
jenny: ORAZ fakt, że nie jestem jeszcze spakowana, a za 3.5h wychodzę z domu, to mój najmniejszy problem w tej chwili oO |
|
2010/09/22 07:19:16, 0 ♥
|
|
jenny: zapchała mi się skrzynka w telefonie. of korz, że zamiast 'skasuj wszystko' - zaczęłam czytać te smsy. ehh... głupia ^jenny. |
|
2010/09/22 03:49:33, 0 ♥
|
|
jenny: nie no ja już naprawdę więcej nie sprzątam. kolejną rzecz mi wcięło bez wieści. |
|
2010/09/22 03:19:52, 0 ♥
|
|
jenny: ORAZ znów mi się spać odechciało. jednak emocje robią swoje - tym razem jednak bardzo pozytywnie :D |
|
2010/09/22 02:46:34, 0 ♥
|
|
jenny: mam nadzieję, że nie ma minimalnej długości sukienki przewidzianej na bankiet, bo nie zamierzam brać stroju alternatywnego ;) |
|
2010/09/22 02:44:22, 0 ♥
|
|
jenny: muszę sobie kupić plecak na aparat + laptopa. tak - to będzie dobra inwestycja, skoro mam tak krążyć po PL. |
|
2010/09/22 02:27:39, 0 ♥
|
|
jenny: w końcu udało się zrobić koszulkę dla ^prox.a. za to, co przy tym przeżywałam, będzie mnie chyba nosił na rękach po Poznaniu. |
|
2010/09/22 01:49:02, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-166689124 jak mi zostanie kasa po Posen, to sobie chyba jeden z nich kupię... |
|
2010/09/21 22:11:30, 0 ♥
|
|
|