|
jenny: zajęci faceci powinni być jakoś oznakowani - co by sobie nimi nawet głowy nie zawracać. |
|
2010/10/14 15:41:17, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-187015181 i żeby nie było - nie krytykuję osób, które z dobrego serca chcą pomóc, a jedynie tych, dla których z założenia jestem śmieciem. |
|
2010/10/14 13:02:20, 0 ♥
|
|
|
jenny: uwielbiam, jak się blipowe sępy rzucają na nieotagowane blipnięcia. jakby ich ktoś prosił o pokazywanie, jacy to są mądrzy i wspaniali. |
|
2010/10/14 13:00:21, 0 ♥
|
|
|
jenny: msdn sux. windę ściągnąć można tylko downloaderem działającym pod windą. w takim razie już mi się nie chce windowsa mieć. |
|
2010/10/14 12:40:19, 0 ♥
|
|
|
jenny: "zmienił się tylko jeden organizm i nie ma końcowego efektu. i to jest fajne!" :D dr Arłukowicz zadziwia po raz kolejny. #mgrjenny |
|
2010/10/14 10:50:58, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-186625719 nie no taką skrzynkę znaleźć to sama przyjemność :D |
|
2010/10/13 22:47:43, 0 ♥
|
|
|
jenny: od 24.10 zamierzam chorować przez tydzień. moja pani doktor może już szykować druczek L4. |
|
2010/10/13 22:18:25, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-186586949 nie wierzę! jest ktoś jeszcze, kto zna tę książkę :DDD |
|
2010/10/13 21:53:26, 0 ♥
|
|
|
jenny: ponoć wyglądam na blogerkę. po czym się takie rzeczy poznaje? oO |
|
2010/10/13 21:48:51, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-186580051 ufff. nie wygadała się, że wylałam na siebie kawę :x (ale to ze zmęczenia :/) |
|
2010/10/13 21:45:31, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-186567547 naleśniki z opóźnionym zapłonem? ;)) |
|
2010/10/13 21:26:49, 0 ♥
|
|
|
jenny: fuck. mimo zmęczenia jakoś udało mi się wejść na stronę empiku. czy powstrzymałam się przed zamówieniem nowej książki? ależ. (to można leczyć?) |
|
2010/10/13 21:18:03, 0 ♥
|
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-186388817 o to to! dokładnie to! (może być pomidorowa ;))) |
|
2010/10/13 17:13:03, 0 ♥
|
|
|
