|
jenny: no nic. czas się zbierać, bo Pan Tytus pocałuje klamkę i będą nici z netu. Ahoj, przygodo! i takie tam. #off już naprawdę |
|
2012/01/13 11:00:58, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-890037197 mwahahahahaha. zadzwonił, jak leciał u mnie kawałek 'Music Maestro Please' :D |
|
2012/01/13 10:48:52, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-890037243 nie w tym rzecz. to znak, że już można wreszcie się przeprowadzić!!!!oneoneoneeleven |
|
2012/01/13 10:48:16, 0 ♥
|
|
jenny: jak to było? piątek trzynastego? no to właśnie dzwonił pan, że dziś będzie internet :D |
|
2012/01/13 10:44:41, 0 ♥
|
|
jenny: aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajm soł eksajted. to ja może ruszę się w końcu, bo czas ucieka jak posolony. #off |
|
2012/01/13 10:28:37, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-890035953 ja tak skręciłam nogę na koncercie Archive :x |
|
2012/01/13 10:20:54, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-890035143 kiedyś to byli tekściarze, a nie ci emoodszczepieńcy. |
|
2012/01/13 10:10:51, 0 ♥
|
|
jenny: o. pan zaczął śpiewać i pierwszy raz wsłuchałam się w słowa. także ona już płacze :D |
|
2012/01/13 10:10:08, 0 ♥
|
|
jenny: wczoraj z JW przekopałyśmy kosze z płytami za 3zł. już wiem, że pierwsza na pewno trafiona. jeszcze kilka ;) |
|
2012/01/13 10:06:38, 0 ♥
|
|
jenny: niesamowite, jak bardzo człowiek może dojrzeć w tak krótkim czasie. |
|
2012/01/13 08:20:25, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-890030861 ORAZ uśmiecham się do własnych myśli, no bo inaczej się nie da ;) |
|
2012/01/13 07:58:57, 0 ♥
|
|
jenny: tak patrzę, kto wstał i kto kogo na blipie cytuje - i całkiem pokrywa mi się to ze wspomnieniami przelatującymi mi właśnie przez głowę przy porannej kawie. |
|
2012/01/13 07:54:37, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-890027621 //blabler.pl/s/im-890027711 zaburzony? [tak czy siak dobranoc] |
|
2012/01/13 02:02:46, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-890027621 teraz kwestia definicji 'zaburzeń zegara biologicznego'. bo czy to, że jest niezgodny z ogólnie przyjętą normą, oznacza, że jest>> |
|
2012/01/13 02:02:34, 0 ♥
|
|
|