|
jenny: //blabler.pl/s/im-882610913 lampa z Obi. a biedronka musiała w sierpniu się zaplątać :x no bo nie wiem kiedy :x |
|
2012/01/08 20:53:53, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-882582573 ORAZ wywiozłam chyba z tonę książek, a stan półek nie sugeruje, żebym coś specjalnie ruszała :x |
|
2012/01/08 20:36:36, 0 ♥
|
|
jenny: nieopatrznie zaczęłam się przeprowadzać. mój pokój zrobił się jakiś taki pustawy i nie wydaje się być już idealnym schronieniem... |
|
2012/01/08 20:36:12, 0 ♥
|
|
jenny: dobry pretekst do wyjścia z domu i odpowiedni cień do powiek, a przez chwilę można się poczuć jak milion dolarów. lubię. |
|
2012/01/08 12:19:42, 0 ♥
|
|
jenny: z życiowych problemów: jak nazwać wifi w mieszkaniu i jak nazwać lokację na 4square. trochę jakby problemy ludzi pierwszego świata. |
|
2012/01/08 09:51:04, 0 ♥
|
|
jenny: chciałam się zacheckinować w domu, ale chyba jednak wybiorę 'zbiornik retencyjny'. tak. zdecydowanie tam mnie szukajcie :D |
|
2012/01/08 09:35:27, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-881490579 to są te momenty, do których się tęskni, gdy organizm zmusza do przespania dnia :( |
|
2012/01/08 09:08:59, 0 ♥
|
|
jenny: ojej. słońce. jak cudnie było przez moment! a na szybie podświetliło mi się 'don't worry be happy Joanna' :D |
|
2012/01/08 09:05:23, 0 ♥
|
|
jenny: WTF?! myślałam, że ten film się nigdy nie zdąży rozkręcić, a tu taka końcówka, że OMG :x |
|
2012/01/08 08:41:18, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-881330905 no ba! jak Ty mnie dobrze znasz :)) |
|
2012/01/08 06:25:36, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-881314027 już myślałam, że się o mnie martwisz, ale jednak nie. o jakieś laski tylko. |
|
2012/01/08 06:10:42, 0 ♥
|
|
jenny: na wszelki wypadek podwójna porcja wapna - żeby mnie jakaś alergia nie zabiła po tych wspominkach :x |
|
2012/01/08 04:46:36, 0 ♥
|
|
jenny: otworzyłam TĘ szafkę. pełna muszli znad morza północnego. i kamieni w kształcie serca. i innych wspomnień z wojaży po Europie. przejrzałam i zamknęłam na nowo. |
|
2012/01/08 04:44:13, 0 ♥
|
|
jenny: ORAZ w każdym kącie mam poupychane jakieś kubki - jeszcze w kartonikach - z różnego rodzaju konferencji itp. także możecie wpadać na kawę/herbatę stadami ;) |
|
2012/01/08 04:23:42, 0 ♥
|
|
jenny: rozniesie mnie zaraz od nadmiaru wspomnień. co z tego, że dobrych? za dużo! |
|
2012/01/08 04:20:39, 0 ♥
|
|
jenny: o. karta leczenia szpitalnego. to ja może jednak dokumenty zostawię do przeglądania na później :x |
|
2012/01/08 04:09:06, 0 ♥
|
|
jenny: jakbym zabrała ze sobą 10% tego, co mam w pokoju, to mieszkanie i tak byłoby już całe zagracone. chyba zamknę oczy i zacznę wyrzucać all jak leci :x |
|
2012/01/08 04:06:22, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-881167413 a wiesz, że gdzieś powinnam mieć? :D |
|
2012/01/08 04:03:05, 0 ♥
|
|
jenny: a gdyby tak rozkręcić meble i je jutro zawieźć? i książki. i płyty. może przestałoby mnie tu wreszcie aż tyle trzymać? :x |
|
2012/01/08 04:00:01, 0 ♥
|
|
jenny: znalazłam swój smoczek :D i skarpetkę pierwszą w życiu :D [oraz nieodfoliowaną i przeterminowaną paczkę gumek xxl :x oł] |
|
2012/01/08 03:39:21, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-881026817 a torby, of korz, zostały w mieszakaniu, "bo po co mi one w domu, skoro zaraz się przeprowadzam". mój tok myślenia czasem powala. |
|
2012/01/08 02:23:37, 0 ♥
|
|
jenny: ORAZ skończyły mi się kartony do pakowania. a pokój wygląda jak nienaruszony (poza tajfunem :x) |
|
2012/01/08 02:19:25, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-881019123 w ogóle znalazłam takie perełki, o których totalnie zapomniałam, że miałam facepalm za facepalmem :x |
|
2012/01/08 02:16:46, 0 ♥
|
|
|