|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426533063 Moi nie byli idealni.Ale przynajmniej nikt mnie nie bił i czułam się szanowana. Tzn. moje zdanie było ważne.Oczywiście dbałam o to :) |
|
2011/04/05 13:17:14, 0 ♥
|
|
lavinka: Jak dostałam z czegoś pałę, to cała rodzina rzucała się na pomoc, by mi coś wytłumaczyć. Nikomu szlabanowanie mnie nie przyszło do głowy. |
|
2011/04/05 13:15:50, 0 ♥
|
|
lavinka: Czasem jak patrzę i słucham, co ludzie opowiadają o swoich relacjach rodzinnych... mam gęsią skórkę. Ja to jednak miałam fart w życiu. |
|
2011/04/05 13:13:38, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426526991 Omamo. Chyba bym została alkoholiczką po takim dzieciństwie. Na trzeźwo nie dałoby się wspominać przeszłości... |
|
2011/04/05 13:12:54, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426526227 Pytam - "dlaczego rozbiłeś nos koledze?" I pytam co on o tym sądzi. Słucham przede wszystkim tego co mi ma do powiedzenia, nie truję. |
|
2011/04/05 13:11:53, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426524813 No jak rozmowa wyglądała jak trucie czy kazanie to współczuję rodziców. |
|
2011/04/05 13:10:26, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426522987 Konsekwencją wagarów będą złe stopnie, wreszcie powtarzanie klasy itp. Prędzej bym wymyślała motywację do nauki, a nie karę. |
|
2011/04/05 13:09:57, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426521517 Konsekwencje tak. Ale nie na zasadzie "masz karę, szlaban" i koniec. |
|
2011/04/05 13:08:42, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426519007 Dokładnie. Właśnie o tym piszę. Kara w przypadku dziecka też nie ma nic wspólnego z wychowaniem i nauczeniem życia. |
|
2011/04/05 13:05:26, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426517175 Dla mnie kara sama w sobie jest bez sensu. Słyszał ktoś, by komukolwiek pomogło coś więzienie? Nauczyło nie kraść? Nie zabijać? E. |
|
2011/04/05 13:03:45, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426517093 No to bicie i tak nic nie zmieniło. Ot, niepotrzebna przemoc. |
|
2011/04/05 13:02:52, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426512153 Każdym następnym razem. Czyli nie działało. Inaczej poprzestałbyś na jednym. Gdyby Ci wytłumaczono, dlaczego. |
|
2011/04/05 13:01:37, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426509745 I to jest chore. Zamiast wytłumaczyć dlaczego tak się robić nie powinno. Rozmowa jest dużo lepsza. Byleby rodzicowi chciało się gadać |
|
2011/04/05 12:58:55, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426508295 Sądząc po ilości przewinień, kara raczej nie skutkowała poprawą. |
|
2011/04/05 12:58:00, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426500947 Te mutanty, to właśnie te ćwiczone pasem od małego, zapewniam Cię. :) |
|
2011/04/05 12:54:12, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426501927 O, a moja nauczycielka od fizyki potrafiła tak zająć chłopców, że była na lekcjach zupełna cisza. Czyli się dało bez bicia :) |
|
2011/04/05 12:52:51, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426499641 Ano. Klasyka. Osobom wyżej w hierarchii wolno było wszystko. Im słabsza ofiara, tym bardziej się jej "należało". |
|
2011/04/05 12:51:10, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426494837 O, następny. //blabler.pl/s/im-426495985 Zupa była za słona, co? :) |
|
2011/04/05 12:46:04, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426489107 Gadasz jak ofiara przemocy.Jak żona co się tłumaczy,że przecież przypaliła tę zupę to się jej właściwie należało dostać bęcki od męża |
|
2011/04/05 12:45:24, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426490021 O właśnie, moja chemiczka z podstawówki. Spor nauczycieli też straszyło, że rzuci kluczami(na szczęście na groźbach się kończyło). |
|
2011/04/05 12:44:15, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426485099 To nie chodzi o ból, tylko o upokorzenie. |
|
2011/04/05 12:41:03, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426483621 Obawiam się,że mało kto potrafi,a nauczyciele to już ostatni. Normalni ludzie w szkole długo nie uczą.Mają dość ciała pedagogicznego. |
|
2011/04/05 12:39:28, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426479493 Zazdr. U nas można było dostać kluczami w głowę w siódmej klasie od nauczycielki chemii. :) Ale religia w kościele to był hard. |
|
2011/04/05 12:37:42, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426467357 Znajomi z klasy też byli tarmoszeni. Czasem można było też dostać z liścia w kark. :) |
|
2011/04/05 12:30:23, 0 ♥
|
|
lavinka: Wyszło mi ze statystyk, że miesięcznie muszę jeździć przynajmniej 400km by pobić dystans z 2009 i 2010. Hm. Będziemy próbować. |
|
2011/04/05 12:29:04, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426463787 plus milion. To samo z ciastami, dżemem itp. Ale fakt, głównie jem warzywa i owoce. I chude mięso. Codziennie czekolady nie. |
|
2011/04/05 12:22:45, 0 ♥
|
|
lavinka: //blabler.pl/s/im-426418543 Dokładnie. Im większy kontakt z ludźmi, tym częściej się łapie zarazki. W dorosłym życiu też. |
|
2011/04/05 11:47:13, 0 ♥
|
|
Lavinka (lavinka)
Jestem jak światełko w tunelu. Odgłos nadjeżdżającego pociągu to tylko złudzenie ;-)
Photostream Blablog
|