|
lavinka: A w ogóle to padła uwaga ze strony Madre, że najwyższa pora odsmoczkować #Kluska Wytłumaczyłam, że lecimy opcją bezstresową i dziecię zrezygnuje wtedy, kiedy będzie chciało. Przeszło bez problemu o dziwo. |
|
2014/04/17 00:03:37 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Poza tym wiele wskazuje na to, że zlecenia skumulują się akurat podczas wyjazdu babci, kiedy będę miała na głowie znudzone dziecko i skłonnego do fochania partnera. Najgorsze, że żadnego nie mogę ubić. Ciem? Ciapem, profesorze. #work |
|
2014/04/16 19:26:49 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: #work Zmieniłam taktykę rozmowy z klientką. Pytam się upierdliwie o każdą najmniejszą pierdołę i 2x sprawdzam, czy na pewno zrozumiałam odzew. Może jednak będzie za co żyć w wakacje dzięki temu. ;) |
|
2014/04/16 19:24:00 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^dzierzba] Ojej, też! #fsm Tylko ciekawe, czy zdążę. Na Kruczej jest duża rotacja knajp. Co pół roku potrafią plajtować, za wysokie czynsze. |
|
2014/04/16 19:14:54 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Brakuje mi znajomego z sanepidu. Albo choć osoby poruszającej się na wózku. Głupie pytanie z cyklu z której strony wygodniej przenosić się z wózka na kibelek? Zakładam, ze osoba praworęczna. #work |
|
2014/04/16 16:40:47 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^shigella] O, zdolne kawki. Tutejsze tylko wydziobują żarcie mniejszym ptakom z karmników. Bardziej naraziły mi się kiedyś szpaki na działce, wszystko wydziobywały, jak leci. |
|
2014/04/16 15:15:19 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: O Boziu, jeszcze Pit. Księgowa miała wysłać mojej klientce, ale klientka utknęła na Sri Lance i mejle przesyła z opóźnieniem. To może chociaż oprogramowanie zainstaluję? Tylko że w tym tygodniu strach, znów coś pierd... się popsuje. |
|
2014/04/16 14:25:00 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] Ugh, a może powinno być mimo tego? Czy jest na sali polonista? #grammarnazi Ostatnio czytam dużo blogów i mi spada jakość pisania. A przecież nigdy nie miałam wysokiej, ja po mat-fiz i polibudzie jestem ;) |
|
2014/04/16 14:21:41 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Środa.Dzień 3 niebaudzotygodnia.Póki co wszyscy poza mną w złym humorze.Tylko ja się cieszę.To chyba dlatego,że lubię iść pod wiatr,a ostatnie dwa dni były lekko szkwałowe.A mimo to nie zrobiłam grzybka i łódka płynie dalej.Ahoj! |
|
2014/04/16 14:20:31 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kocimokiem] O faktoza, te dzieci bez sensu. Ale znając dizajn podręcznikowy XXI wieku - mogło być gorzej. |
|
2014/04/16 13:01:54 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] Właśnie mi przypomniałaś, gdzie będę w sobotę. Do Wawy a potem Łomianek. Może wszyscy pojadą w piątek? Samochodem? Oby. |
|
2014/04/15 23:25:40 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: I tak sobie myślę... jest wtorek. Tyle kataklizmów na raz, że człowiek się boi z domu wychodzić. |
|
2014/04/15 23:23:45 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] Ale uwaga,jak dotąd wszystkie przeciwności losu pokonałam.Nawet dostałam do ręki kasę z zamkniętego konta.Pół godziny przed zamknięciem banku.Tylko Veturilo mnie frapuje.Popsułam metro o 16:30,to wiem,ale V? |
|
2014/04/15 22:23:00 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Ten tydzień robi się felerny. Zaczęło się od poniedziałku. Przysłali zły kask. Nie ten model i chyba ni ten rozmiar. Będę wymieniać na miejscu w sobotę, i tak planowałam być w okolicy na wiosennym serwisie skrzynek. Oby nie lało. |
|
2014/04/15 22:13:56 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Byliśta blisko, na krzesełku se siędłam, podpięłam słuchawki do telefonu i włączyłam muzykę :) |
|
2014/04/15 20:44:02 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] Przechwaliłam.Przyjechał zmodernizowany skład i nie mogę, jak cywilizowany człowiek, siedzieć na ziemi.Nadbagaż zajął pòł podłogi w kącie dla niepełnspr. |
|
2014/04/15 18:53:08 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: Wracam z Wawy z lekkim nadbagażem, ale za to wszystko załatwiłam, jak chciałam.Przeszkody pokonane prócz systemu Veturilo. |
|
2014/04/15 18:49:40 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kr2ysiek] O, zazdr. Mnie się jak dotąd udało 140 max, bez większego bólu robię tylko setki. Dla odmiany bardziej mi łapy niszczy. #rower |
|
2014/04/15 13:54:54 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^porzeczek] Pewnie ma astygmatyzm. Z tą wadą okulary nie schodzą poniżej tysiąca, nawet bez oprawek od viżyn. |
|
2014/04/15 13:53:20 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^gliniany] Miewam takie momenty, ale czasem to ja bym chciała wyjechać na studia, z wiktem i opierunkiem daleko. Zresztą znając tradycje rodzinne - #Kluska przed 40tką się nie wyprowadzi ;) |
|
2014/04/15 13:50:49 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Miałam jechać dziś do Wawy, ale pogoda mnie odstraszyła. Niekontrolowane ulewy, błeh. Dziecko skończyło przez to na balkonie, zamiast na spacerze. Może popołudniem? |
|
2014/04/15 13:46:31 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Interakcje międzygatunkowe. Rozmowa lavinki z krową. Dzień dobry panu (to chyba był pan), smaczne śniadanie? My>? A dziękujemy, my już po. :) #pokalavinke |
|
Pobierz obrazek (143.6kiB)
|
|
2014/04/15 00:26:00 przez www, 4 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] A to też, w silnie zmineralizowanej wodzie po przegotowaniu coś się wytrąca. Kamień? Chyba ruda żelaza. |
|
2014/04/14 22:53:00 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Mieliśmy kilka butelek mineralki, ale mi jej było szkoda marnować na herbatę. Poza tym herbata na mineralce ma taki dziwny posmak, metaliczny czy coś. Nie lubię. |
|
2014/04/14 22:43:50 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Człowiek się spręża,żeby w kilku znakach zmieścić i potem się dziwne skojarzenia robią.Wody w toalecie nie mieliśmy w ogóle,zepsuta jest i zakręcamy dopływ co jakiś czas. o mycia mieliśmy w dzbanku tylko litr. |
|
2014/04/14 22:43:09 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: A w ogóle to tak dziś się miotałam ze złości, że aż mnie teściowa opieprzyła, że jej humor psuję pesymizmem ;) |
|
2014/04/14 22:41:20 przez www, 0 ♥
|
|
Lavinka (lavinka)
Jestem jak światełko w tunelu. Odgłos nadjeżdżającego pociągu to tylko złudzenie ;-)
Photostream Blablog
|