|
lavinka: [^foo] O, ja też. W połowie ciąży okazało się, że nie mogę się schylać. W ogóle zginanie w pół odpadało. I musiałam odchylać głowę do tyłu. To było straszne, bo i tak mi się lała woda po twarzy. |
|
2014/09/04 00:21:34 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^astarael] Z tym to różnie bywa.Jam była do piątego roku życia jasną blondynką, teraz jestem szatynką.Klusię odwrotnie,urodziło się ciemne,a teraz ma ciemny,szary blond jak moja mama. Acz rudy to by było chyba widać od razu ;) |
|
2014/09/03 16:49:27 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^astarael] Człowiek pójdzie spać, a tu taka niespodzianka! Gratulacje i mnóstwo hałasu dla Stasia! |
|
2014/09/03 11:00:23 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^pistasja] Jak jadałam bardzo dużo cukru, kawa też tak na mnie działała. Podejrzewam, że ciężkostrawność wywołuje u mnie senność. Ta sama substancja w zielonej herbacie mnie budzi. Cappuchino z rana piję, by nabrać chęci do życia. ;) |
|
2014/09/02 23:44:11 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^pistasja] Też tak reaguję na kawę (a raczej produkty kawopodobne), dlatego często piję na wieczór, łatwiej mi się zasypia. ;) |
|
2014/09/02 23:35:20 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Króca, chyba plik się spsuł i nie chce liczyć odbić lustrzanych. Zawiesza się na myśleniu. Trza zawartość eksportować do 3ds i modlić się, żeby w nowym poszło. :/ |
|
2014/09/02 15:34:05 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^erwen] U nas na forum najdłużej karmi mama po cesarce z 7 miesięcznym wcześniakiem, także ten. Już ponad dwa lata i problemów z laktacją nie ma żadnych. |
|
2014/09/02 14:34:35 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^erwen] No i sama ciąża. Jeśli kobieta miała problemy hormonalne wcześniej, nie mogła zajść w ciążę, albo ciąża była na podtrzymaniu, a cesarka grubo przed terminem (ratowanie matki lub dziecka), to mogą być problemy, ale nie_muszą. |
|
2014/09/02 14:33:49 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^erwen] Zazwyczaj pokarm przychodzi później.Niemniej cesarka cesarce nierówna.Bardzo źle działa na laktację morfina(nie zawsze dają, tylko w uzasadnionych przypadkach),źle działa brak kontaktu z dzieckiem(wcześniak w inkubatorze). |
|
2014/09/02 14:32:44 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] Moja znajoma ma teraz ten problem z dzieckiem, ono ani dudu po niemiecku, a poszło mając 2 lata do przedszkola. Panie poprosiły o słownik, by się z nią dogadać (tzn. nie papierowy, o kartkę z wypisywanymi znaczeniami słów). |
|
2014/09/02 14:25:13 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: A w lesie było tak. #kluska #pokakluske Wtedy jeszcze mało padało i dało się robić zdjęcia. Nieostre, bo ciemno jak diabli, ale coś tam wyszło. Potem padało więcej i dzieci mokre wróciły do domu ;) |
|
Pobierz obrazek (162.1kiB)
|
|
2014/09/02 03:18:29 przez www, 3 ♥
|
|
lavinka: Tak, siedzę w "pracy", bo w ciągu dnia bawiłam dziecko i jeździłam po deszczu na rowerze. #work |
|
2014/09/02 03:16:08 przez www, 1 ♥
|
|
lavinka: [^ochdowuja] Tylko utalentowany człowiek potrafi sfocić lavinkę tak, że wygląda jak człowiek i nawet ładnie. Nie znam zbyt wielu fotografów, którzy to potrafią. A on potrafi. :) |
|
2014/09/02 03:15:25 przez www, 1 ♥
|
|
lavinka: I mam takie przemyślenia, że Tusk jako przewodniczący Rady to oznaka czegoś w rodzaju końca świata i końca tej Europy, jaką znamy. |
|
2014/09/01 23:08:27 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: No i co z tego, że kropiło jak wyjeżdżaliśmy z domu. No i co z tego, że zlało nas doszczętnie w drodze powrotnej. #Kluska przeszczęśliwa, pierwszy dzień Akademii Leśnej udany ;) #rower |
|
2014/09/01 19:54:45 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Dziecko postanowiło nadmuchać balonik. Nie udało się, więc cały obśliniony przyniosła mi. Błeh. #Kluska |
|
2014/09/01 13:55:00 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^evilconcarne] Nie takie cywilizacje upadały z powodu ciemnogrodu państw ościennych jak i własnego. Nasz gatunek jest wybitnie autodestrukcyjny. |
|
2014/09/01 13:53:30 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^evilconcarne] Niekoniecznie. 3/4 świata nadal nie przeszło etapu pierwszego. Etap docelowy tylko niektóre kraje, a i to fragmentarycznie. |
|
2014/09/01 12:51:43 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^gatto] US nie ma wglądu do Twego konta.Możesz wpłacać i wypłacać, co chcesz. Dopóki nie kupisz Maybacha i domu ns Karaibach, możesz spać spokojnie :) |
|
2014/09/01 12:50:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^evilconcarne] To chyba naturalny proces oswajania. Najpierw bunt (Kobieta i inżynier???), potem zauważanie (Kobieta inżynier!!!Wspaniale!), na końcu oczywistość i zero komcia. |
|
2014/09/01 12:45:54 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^sowka] Co popsuła? ;) BTW znów muszę zmienić pin, cztery cyfry to za dużo dla mnie. A przeca nie skopiuję z banku. A może z domofonu? Hm. |
|
2014/09/01 12:41:31 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] Doskonale Cię rozumiem. Czego ja nie powinnam względem siebie i dziecka, w kwestii lekarzy, to może leiej umilknę. |
|
2014/09/01 12:39:15 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
Lavinka (lavinka)
Jestem jak światełko w tunelu. Odgłos nadjeżdżającego pociągu to tylko złudzenie ;-)
Photostream Blablog
|