|
lavinka: [^lavinka] A juz wiem. Kochany wyż znad Rosji. Ciekawe czy się przebije. Czyżby jednak epoka lodowcowa? Ponoć każda zaczynała się dość gwałtownie. Raczej wątpię jednak. |
|
2014/10/21 11:52:02 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Same zęby mi nie wadzą w dobie dobrego znieczulenia. Ale mogło by wyrastać więcej kompletów. No przynajmniej jeden więcej. |
|
2014/10/21 11:48:59 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [<usunięty>] Z perspektywy braku cycków powiem Ci, że masz rację. z 10 miesięcy je miałam, jeny, jakie to niewygodne było. Na szczęście wróciły do poziomu niemal zero ;) |
|
2014/10/21 11:48:17 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [<usunięty>] Nie no z biedy też. Trzeba spłacić kredyt za garnki i bmw wnusia. |
|
2014/10/21 11:46:51 przez www, 1 ♥
|
|
|
lavinka: [^inka44] Dziś to jest zapach palonego peta. Ludzie z biedy palą butelkami w piecu. Od października do marca mniej więcej. |
|
2014/10/21 11:41:39 przez www, 1 ♥
|
|
|
lavinka: [^kerri] Ja bym dała coś Tolkiena albo Pratchetta. Tak czy siak bardzo pasuje do fantasy. Może być i Wiedźmin od biedy, tylko popiołem trza ubrudzić konieczna. |
|
2014/10/21 00:22:18 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^aniaklara] U mnie na monitorze wygląda na granatowy. Cudo! Czy Twój tata ma już swój butik na DaWandzie? Zarobiłby krocie. :) |
|
2014/10/21 00:20:19 przez www, 1 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Ej, nie ma żółtego! Dałabym głowę, że on miał coś żółtego. Ale może to były złote dodatki, a szata była oficjalnie biała, albo zielona. Nie pamiętam. :/ Na pewno nie miał nic różowego. |
|
2014/10/20 22:21:06 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Chyba tak. Wyobraź sobie chodziłam półtora roku na religię do parafii, ciekawość mnie wzięła i tam coś było o żółci i fioletach czy zieleni. Ale odkąd dokąd - nie mam pojęcia, bo grałam w kropki i handlowałam obrazkami. |
|
2014/10/20 22:09:52 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Gdyby ukazał się jegomość podobnie ubrany jak u Hastura, nie zdziwiłabym się bardziej. Zwyczajnie mnie zatkało. Trochę trwało zanim pojęłam, że to ksiądz w przebraniu ;) |
|
2014/10/20 22:04:56 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] A poza tym wpychanie się księży do domów to dla mnie nowość, w Warszawie żeby przyszedł, trzeba było się zapisać w parafii. Tutaj łażą jak leci, chyba mają mniej dusz na jednostkę kościelną. |
|
2014/10/20 22:03:46 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Ja po prostu im nie otwieram,chyba że się zapomnę.Raz tak otworzyłam z dużym opóźnieniem,nie wiem dlaczego myślałam, że to kto inny.No i mi szczęka opadła,bo na spoczniku stał pan ubrany na kolorowo,na żółto chyba głównie ;) |
|
2014/10/20 22:02:30 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^dzierzba] Jak ktoś ma talent, to i jajka na miękko w garnku upiecze (to o mnie) ;) Nie ma potraw, których nie można spieprzyć. Dla odmiany wychodzą mi zupy, naleśniki i jako tako młoda kapusta. |
|
2014/10/20 21:57:31 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] #anochybazetak To ja jestem chyba bardziej tolerancyjna. Świadków Jehowy ze schodów nie zrzucam, księdza po kolędzie takoż, ale przez próg nie puszczę. ;) |
|
2014/10/20 21:56:33 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^kociokwik] Ale po co udawać? Nawet najlepszym kucharzom zdarzają się wpadki kulinarne. Albo się lubi pichcenie, albo nie. Jest sens starać się na siłę? Nie każdy musi robić w żarciu. |
|
2014/10/20 21:54:36 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] No ale Ty nie jesteś wojujący, raczej rozsądny w ocenie. Nie dostajesz piany na ustach na widok krzyża w sejmie, czy coś. Choć pewnie obojgu nam byłoby obojętne, gdyby któregoś dnia stamtąd zniknął. ;) |
|
2014/10/20 21:53:03 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Bardzo możliwe. Mój tato był takim ateistą, jego matka była z gatunku "krzyżem w kościele". Trochę ją podłamały rozwody jej synów i ponowne ożenki. ;) |
|
2014/10/20 21:51:58 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^shigella] A to przepraszam. Mogłam napisać zranionych przez życie i innych ludzi, ale też trochę na własną prośbę (oni chyba przyciągają złych ludzi jak magnes). |
|
2014/10/20 21:50:31 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Tak mi się zawsze wydawało, że ludzie podkreślający na każdym kroku swój brak związku z kościołem oraz co drugie zdanie, że Boga nie ma, a kościół jest głupi - byli dziećmi osób głęboko wierzących. Ale to wrażenie jeno. |
|
2014/10/20 21:49:19 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Niektórzy wchodzą jak w masło w sekty. Pół biedy jeśli to będzie sekta nieszkodliwa, typu palenie kadzidełek i machanie bębenkiem. Gorzej gdy islamscy terroryści. |
|
2014/10/20 21:45:41 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^janekr] Wiesz, sprawdzanie może być ciężkie. W rodzinach oazowców często zdarzają się walczący ateiści, niestety nadal nie potrafiący żyć normalnie. Zazwyczaj to bardzo samotni i poranieni ludzie. W sumie co się dziwić. |
|
2014/10/20 21:44:28 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^przecinek92] Źródło badań nad czym? Nad alkoholizmem? Wszak to żadna nowość, że alkoholicy mają uszkodzone mózgi. Tak samo jak chorzy psychicznie czy narkomani. Niektóre zmiany da się odwrócić, niektóre niestety nie (zależy od czasu). |
|
2014/10/20 21:42:52 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] A to nie wiem, najbliżsi raczej niekościelni, w tym nawet prababcia. Ciężko mi ocenić z daleka, sobie teoryzuję tylko ;) |
|
2014/10/20 21:40:59 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^janekr] Moim zdaniem świeccy katolicy bywają gorsi od duchownych. Bo np. zarażają swoim myśleniem swoje dzieci i rosną przez nich kolejne pokolenia zboczonych ignorantów. |
|
2014/10/20 21:38:21 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: [^vauban] Alkoholizm rzadko jest chorobą stojącą w miejscu. Pomalutku, komórka po komórce, wypala czołowe płaty mózgu odpowiedzialne za współczucie i empatię. |
|
2014/10/20 21:36:12 przez www, 0 ♥
|
|
|
lavinka: Cukier krzepi; Ksylitol lepiej; (c) ^wariag #dorymu Naprawdę nie potrafię wybrać, która z trzech rymowanek o ksylitolu przypadła mi do gustu najbardziej. |
|
2014/10/20 21:35:20 przez www, 0 ♥
|
|
Lavinka (lavinka)
Jestem jak światełko w tunelu. Odgłos nadjeżdżającego pociągu to tylko złudzenie ;-)
Photostream Blablog
|
