milla:
   //blabler.pl/s/im-20568486 nooo.... my są złe :>
2009/11/14 21:56:12, 0
milla:
   K. Albo ludzie to ryby-młoty, albo ja za dużo wymagam.
2009/11/14 21:53:37, 0
milla:
   Bożu, jak nic w ostatnich dniach odkrywam w sobie żeńską wersję Jaskra. Nie w każdym aspekcie, rzecz jasna :) Jak się mówi na kobietę barda - bardini? <rotfl>
2009/11/14 17:05:38, 0
milla:
   Muszę porządnie przemyśleć drogę przyszłej kariery. Szkoda, żeby się taki aksamitny głos i dar wymowy marnował :> Zostaliście ostrzeżeni :D
2009/11/14 17:02:26, 0
milla:
   S. wybiera się na łowy. M. próbuje się wkręcić. Kończy się na tym, że S. czuje się namówiona na wyprawę. Urok charyzmy :D
2009/11/14 16:59:47, 0
milla:
   "I gdzie jest powiedziane, że każdejładnej, mądrej, inteligentnej, pracowitej po prostu się należy i się dostanie?" Brawa za ten tekst :)
2009/11/14 16:15:23, 0
milla:
   Pozycja na Urząd Skarbowy: związane ręce i ktoś Ci się dobiera do d.... :)
2009/11/13 20:12:30, 0
milla:
   [pitupitu.tivi.pl] "Lubię mieć z Tobą depresję. Jest fajna! Zobacz: nic nie musimy robić" Znamy to :D
2009/11/13 19:59:15, 0
milla:
   Bilans dnia zdecydowanie na plus. Duuuuży plus. A teraz martini ze sprajtem, luz i wygoda :))
2009/11/13 19:44:23, 0
milla:
   I znowu mój dar wymowy ktoś dzisiaj pochwalił :D Sama pani prof. do mnie podeszła, to już chyba coś :))
2009/11/13 19:40:20, 0
milla:
   A i piątek 13 wcale nie jest pechowy, wcale a wcale. Nawet miło było dzisiaj.
2009/11/13 19:39:39, 0
milla:
   Po ponad 9 h na tych przeklętych obcasach bolą mnie nawet końcówki włosów.
2009/11/13 19:39:14, 0
milla:
   Niczego nie potrzebuję, niczego więcej nie chcę. I to też jest cudowne.
2009/11/13 00:21:49, 0
milla:
   I tak, od ręki, odchodzą bóle głowy :D
2009/11/13 00:20:48, 0
milla:
   Najważniejsze, że wiem, czego ja chcę. I będę sobie to powtarzać. Blip wytrzyma. I hope so ;))
2009/11/13 00:19:57, 0
milla:
   A to przecież powinno być naturalne, jak oddychanie. Człowiek to żałosne, zaszczute zwierzątko.
2009/11/13 00:19:04, 0
milla:
   Najtrudniej jest przyznać sobie szansę. Samej sobie. Nie wszystkim wokół, tylko samej sobie.
2009/11/13 00:18:03, 0
milla:
   I najlepsze jest to, że pierwszy raz od nie wiadomo kiedy, nie mam wyrzutów sumienie. Cudowne uczucie. Niech trwa jak najdłużej.
2009/11/13 00:17:03, 0
milla:
   Ostatni raz wzięłam na siebie mesjanistyczną misję. To nie jest kolejna część MI, tylko moje życie. MOJE. I tylko moje, dopóki ja nie zdecyduję inaczej.
2009/11/13 00:15:56, 0
milla:
   Nie. Nie dam się. To cały świat jest winny, nie ja. To inni mają problem, nie ja. Ja wiem, czego chcę. I nie dam sobie wmówić, że coś jest ze mną nie tak.
2009/11/13 00:15:00, 0
milla:
   Najgorsze, że sama sobie wydzielam maleńką porcję marchewki, a niezliczoną ilość batów kijem. Mimo, iż wiem, że ta metoda wywołuje u mnie tylko frustrację.
2009/11/12 23:40:41, 0
milla:
   Dylematy współczesnych kobiet: Czy istnieją związki bez seksu? Czy istnieje seks bez związku? Nie wiadomo, śmiać się czy płakać?
2009/11/12 23:35:01, 0
milla:
   WOW. Po raz pierwszy od dawna, dawna - wiem, czego chcę w życiu. Jaka ulga, koniec udręki.
2009/11/12 23:26:02, 0
milla:
   "Nic nie trwa wiecznie. Niebezpiecznie jest wierzyć, że coś trwa wiecznie" Dzięki, Sid. To mnie na duchu podnosi ;)
2009/11/12 23:23:19, 0
milla:
   Uwaga, 23.05. Francuski start ;D A jutro... "Pan da trzy" :))
2009/11/12 23:04:36, 0
milla:
   Epikur miał rację. Kurde nooo....!
2009/11/12 23:02:42, 0
milla:
   Jestem genialna w akronimach :D
2009/11/12 22:52:10, 0
milla:
   Jest 22.05. Telefony wykonane, nazwiska w totku "Wybierz promotora" obstawione, teraz lud się zebrał na gg i prosi o audiencję... Francuski, czekaj dalej...
2009/11/12 22:06:02, 0
milla:
   Jasne, świetnie. Francuski musi poczekać, mam kolejne 108 telefonów do załatwienia, a i muszę zagrać w uwspółcześnioną wersję totka pt. "Wybierz promotora" ;)
2009/11/12 21:22:31, 0
milla:
   O, i 21 prawie. Może teraz znajdę spokojną godzinkę na naukę j. franc., bo zaległości mam jak stąd do Paryża :(
2009/11/12 20:55:14, 0
milla:
   Prawie godzina z telefonem przy uchu to nie jest to, co Tygryski z bólem głowy lubią najbardziej :(
2009/11/12 20:54:17, 0
milla:
   Ten permanentny ból głowy od tygodnia mnie trochę dobija....
2009/11/12 20:29:36, 0
milla:
   a potem robiliśmy z siebie idiotów, bo idąc z uczelni na dworzec, na zmianę krzyczeliśmy "da-sein" :D
2009/11/12 20:07:02, 0
« Strona 2 »

Archiwa