|
pajonk: Wondered when the resolution would come; life became too solid, diluted by the essence of denial #pajonkśpiewa |
|
2024/05/06 11:41:51 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: There. This. This is it. Mam to. MAM TO. Breathe. Mam też stertę niewysłanych smsów, bo nie chcę zjebać K. weekendu, a pisanie i kasowanie wiadomości też pomaga (tak jak śpiewanie w przestrzeń). |
|
2024/05/03 19:39:10 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Swoją drogą to na swój sposób dość niesamowite, że 17 lat post factum psychosoma wjechała z taką siłą. |
|
2024/05/03 17:56:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: [^pajonk] a naprawdę, NAPRAWDĘ jest tylko jedna osoba, na kontakt z którą miałabym w tej chwili siłę i ochotę (i dla której zresztą robiłam wydruki). |
|
2024/05/03 17:51:51 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Pozbierałam sny z 2007, wydrukowałam, przeczytałam, uświadomiłam sobie, co to był za okres w moim życiu i dokładnie w momencie, w którym wszystko wróciło i rozbolał mnie żołądek, wszyscy jednocześnie zaczęli do mnie pisać, dzwonić i czegoś chcieć. |
|
2024/05/03 17:47:00 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Side thought: pamięć węchowa + nieznajomość zapachu istotnej osoby = frustrujące. |
|
2024/05/03 08:43:36 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Pierwsza wiosna z podostrzonymi zmysłami; wychodzisz z metra prosto w mieszaninę woni nagrzanych słońcem kwiatów, wspaniałe. Uwielbiam. |
|
2024/05/03 08:37:00 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
pajonk: Zdecydowanie zbyt szybko minęła ta godzina, jak zwykle mam niedosyt. Cośkolwiek potężny. |
|
2024/05/02 20:18:03 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Yup, mgła mózgowa na pełnej. Proste myśli i zacinanie się przy przekładaniu na słowa. |
|
2024/05/02 19:01:24 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Hamak, wiatr, książka, skwirzące trele szpaków. |
|
2024/05/02 14:45:57 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
pajonk: [^foo] ale Pciuch, o którym mowa, był jeszcze bardzo młodym i niedoświadczonym Pciuchem! ;) |
|
2024/05/02 13:54:51 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: Scavenging. Przedzierając się przez powietrze ciężkie od sadzy zbieram okruszki nieistniejącego świata. |
|
2024/05/01 23:04:41 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Pocztówka z niecodzienności: mój szef Hindus mamroczący pod nosem "ja pierdolę"; chwilę później siedzimy we troje w samochodzie pośrodku Mordoru wyjąc jak wilki. |
|
2024/05/01 17:26:16 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
pajonk: [^pajonk] btw coś w tym, w jaki sposób śpiewają tę frazę, szczególnie słowo "collapses", rozkłada mnie na łopatki. |
|
2024/05/01 12:57:56 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|