|
radkowiecki: Dobra, zjazd do bazy. Udanego Sylwestra i niech się wam darzy w nowym, parzystym roku. |
|
2009/12/30 18:11:41, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-30109213 E, nie. Sam w dziale ale w firmie kupa luda się przewala. A że u nas takie quasi zagródki są, nie ma miejsca na kompulsję. |
|
2009/12/30 17:24:06, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Lubię takie dni w pracy - cisza, spokój i żywej duszy w dziale. |
|
2009/12/30 16:35:33, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Nie wiem tylko czy mi oczy nie popękają bo to w sumie dwie i pół godziny w tych psychodelicznych okularach. |
|
2009/12/30 11:52:19, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-30043559 U mnie wszystkie seanse od 16:30 idą przez najbliższe półtora tygodnia przy pełnych salach. No ale jak się chce do IMAXu, to się czeka |
|
2009/12/30 11:51:35, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-30042544 Nie, no na dzisiaj też były. W 4 rzędzie, miejsce numer 1. Z moją ślepotą, rząd był OK ale miejsce zbyt skrętoszyjne. Mogę poczekać. |
|
2009/12/30 11:46:58, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Najbliższe wolne, sensowne miejsce na Avatara zarezerwowałem na 11 stycznia. Najbliższy czynny taras widokowy dla oglądających, we Wrocławiu. |
|
2009/12/30 11:42:41, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Czasami moja poranna głupota zaskakuje nawet najtęższe umysły. Pomyliłem się we własnym adresie mailowym, który mam od prawie 3 lat. Przecież to nienormalne. |
|
2009/12/30 10:46:42, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Przygotowania do imprezy plenerowej pełną parą, pokasowali przystanki dokoła Pl. Konstytucji, do pracy spóźniłem się 40 minut, a tom wesół z rana. |
|
2009/12/30 09:42:42, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29854832 A jednak się nie udało. Zabrakło licencji do dwóch programów i tutaj moja moc się kończy. Za szybko wytarzałem się w samozadowoleniu. |
|
2009/12/29 18:28:21, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/dm/im-29855474 Nie obrażam się. Po prostu wiem, że jak zrobię sam (with a little help of my friends), to będzie git. A ja lubię jak jest git. |
|
2009/12/29 17:03:08, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29854914 W sumie jest to śmieszne - nie ufam innym i uważam, że tylko jak zrobię sam, to będzie dobrze. Wróć, to nie jest śmieszne jeno głupie. |
|
2009/12/29 16:51:53, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Aha, i proszę mnie nie pytać dlaczego własnoręcznie robię coś, co w teorii powinien zrobić dział IT, bo to wcale nie jest śmieszne. |
|
2009/12/29 16:45:19, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Wygrałem z nowym komputerem pracowym. Leży skurwiel na deskach, właśnie kończę go wyliczać i na razie wszystko działa. Moja zajebistość czasami mnie przeraża. |
|
2009/12/29 16:44:15, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29794551 Moja Babcia zeskrobała. I się jeszcze skarżyła, że ten dziwny brud bardzo trudno schodził z patelni. |
|
2009/12/29 12:03:34, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29794490 Wiem, że suchar ale jest to dowcip z kategorii rozpierdalających mnie za każdym razem. Nawet po 10 latach. |
|
2009/12/29 11:28:51, 0 ♥
|
|
radkowiecki: #juby Kobieta w kuchni zeskrobuje brud z patelni teflonowej nożem. Wchodzi mąż i mówi: Zgłupiałaś, czemu skrobiesz nożem po teflonie? Sam jesteś poteflon! |
|
2009/12/29 11:25:37, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Serial szału nie robił i urwał się nagle (wiem, że więcej w mandze ale nie czytam krzaków) ale opening miał świetny: [www.youtube.com] |
|
2009/12/28 18:46:03, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29584290 O, to i mój biohazard powinien być wkrótce gotowy. |
|
2009/12/28 15:29:13, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29567781 No ale na demotach raz na kwartał wpada coś fajnego a na kotach chujnia z gehenną panuje. Dobra, idę zrobię tabelkę, to się uspokoję. |
|
2009/12/28 13:46:05, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29566166 Kurwa, on jest tak niedobry, ten kotburger, że nie mogę go przestać oglądać. Nie mogę też przestać się wstydzić za autorów. |
|
2009/12/28 13:31:15, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-29368842 Masz w tubę (ktoś to jeszcze pamięta). Ja mam pracę a z oka mi się leje. Na dodatek na wieczór zdechł mi gruczoł zajebistości. |
|
2009/12/28 13:29:18, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Cisza i spokój (wszyscy na urlopach), szybki internet, gorąca kawa i rzeczy do zrobienia tak akurat na 2 dni. Uwielbiam swoją pracę. |
|
2009/12/28 09:39:52, 0 ♥
|
|
|