|
radkowiecki: Dobra, jak się na imprezie nie dorwę do komputera, widzimy się ostatni raz. Udanej imprezy sylwestrowej życzę wszystkim zgromadzonym. I spadam. |
|
2010/12/30 19:39:25, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-272518943 Masz jeszcze czas na odwołanie rozkazów. |
|
2010/12/30 19:20:59, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Specjalny, bo sylwestrowy, weekend wylądował. Raz do roku możecie zapomnieć, że kulturalnie i bez patologii. Szampańskiej zabawy. Do siego roku. |
|
2010/12/30 19:18:13, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-272306861 Nienie, zasypaliśmy ich żądaniami i od pół roku walczą, żeby ową funkcjonalność przywrócić. Może nawet się im to do czerwca uda. |
|
2010/12/30 17:31:53, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-272245205 A teraz ich baza udaje, że ta kadłubkowa wersja raportu jest trudna do policzenia. Co za żałość i smutek. |
|
2010/12/30 15:29:45, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-272241195 Bo ja bym naprawdę chętnie coś w ZKDP-ie podpalił. Najpierw wywalili świetną funkcjonalność, przez co muszę rzeźbić w gównie. |
|
2010/12/30 15:29:15, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-272239247 Szefowie mogliby się zdziwić. Chociaż czekaj czekaj, mam w szufladzie małą buteleczkę dżinu. Jest plan na poobiedzie. |
|
2010/12/30 15:26:40, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-272201273 Jestem bliski złamania żelaznej zasady 'jaram wyłącznie przy alkoholu'. Wkurwia mnie dyletanctwo ludzi od których jestem zależny. |
|
2010/12/30 15:24:32, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Spoko, do końca dnia roboczego niecałe 3 godziny a ZKDP mi jeden raport liczy przez 5 minut. Luz i tafla jeziora ale chętnie bym im coś podpalił. |
|
2010/12/30 14:48:25, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-272007679 No dobra, to było poniżej pasa ale śmieszne więc dziękuję za minimalne poprawienie humoru. |
|
2010/12/30 11:33:39, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Właśnie zapłaciłem ratę kredytu. Jeżeli ktoś nie chce zebrać werbalnego wpierdolu, niech mnie do końca dnia lepiej nie zaczepia. Dla własnego dobra. |
|
2010/12/30 11:32:06, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Ha! Nagła robota na zaraz ma swoje plusy. Zrobiłem 2 nadmiarowe tabelki, wkleiłem do rozgrzebanej od dwóch dni notki i w kwadrans jest nowy wpis. Ha! |
|
2010/12/29 20:15:28, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-271015991 Cycki są oczywiste, miałem na myśli wszystko poza nimi. Gdyż są oczywiste. |
|
2010/12/29 18:01:42, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Z serii 'nie wiem czy ta pani mi się podoba czy wręcz przeciwnie ale tak czy inaczej coś w sobie ma tylko nie bardzo wiem co': |
|
Pobierz obrazek (82.5kiB)
|
|
2010/12/29 17:54:59, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Z serii 'bardzo ładny gadżet, który mógłbym mieć gdybym się tylko skoncentrował i go w sieci poszukał ale nie mam czasu/nie chce mi się/mam ważniejsze wydatki: |
|
Pobierz obrazek (45.3kiB)
|
|
2010/12/29 17:53:49, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-269628247 Bardzo si film. Klikać i oglądać, to będzie dobrze spędzone 20 minut. No i faktycznie, trochę się momentami oczy pocą więc NSFW. |
|
2010/12/29 15:19:34, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Dziękuję za odzew - Foxit portable zasuwa tak, że mało mi pulpitu od tarcia nie zapalił. I na zakładkach w jednym oknie otwiera pdfy. I w ogóle jest cute. |
|
2010/12/29 13:33:20, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-270710263 Dobra, wróć. Nie mam nic do formatu. To Adobe Reader mnie wkurwia. No, teraz wszystko jasne. |
|
2010/12/29 13:20:50, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-270708189 Word śmiga, PP śmiga, excel śmiga, Firefox śmiga, PBC, TGI, Gemius i IE śmigają. Tylko to gówno przymula. No to do kogo mam mieć wąty |
|
2010/12/29 13:19:44, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-270707391 Do tego przymula kompa prawie do zwisu. A maszyna ma jakieś 9 miesięcy. |
|
2010/12/29 13:17:45, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-270705605 Ta, szczególnie jak ci się w Readerze otwiera przez 3 sekundy a przejście do okna excela zajmuje kolejną sekundę. |
|
2010/12/29 13:17:18, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: Skurwiały format, skurwiały program do przeglądania tego gówna i w ogóle pdfy wkurwiają mnie do białości. Kurwa. |
|
2010/12/29 13:13:53, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-270540919 Zaś Take That wziął był i próbował zaśpiewać to jak Kurt. Co było strzałem w czoło, bo tak to się nie da. |
|
2010/12/29 10:17:56, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-270533171 Cover a'la kolęda mnie nie nawilża ale Magda ma przynajmniej kawałek głosu, który porusza fajne struny przy moim kręgosłupie. |
|
2010/12/29 10:17:24, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-269685161 Połowy nie znam, z połową już spałem, połowa nie w moim typie. Ale faktycznie, z ostatnią połową mogę się umówić. Idę szukać maili. |
|
2010/12/29 09:43:51, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-269595081 Chuja tam kawału. Kawałku dało nowe brzmienia. Kawału zaś opowiem dziś przy barze. O, teraz dobrze. |
|
2010/12/28 17:54:29, 0 ♥
|
|
|
radkowiecki: O 16:20 żarcie (bo jedzeniem tego nie nazwę) w firmowym paśniku wygląda jakby się ktoś nad nim przez ostatnią godzinę znęcał. I znowu paluszki na obiad. Kurwa. |
|
2010/12/28 16:25:31, 0 ♥
|
|
|
