|
radkowiecki: Dobra dzieciaki, weekend wylądował w związku z czym pamiętajcie - z umiarem i bez patologii. |
|
2010/01/29 18:55:46, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-38628462 W sumie o tym nie pomyślałem, bo taki sposób postrzegania rzeczywistości jest mi obcy i obrzydliwy. |
|
2010/01/29 18:49:31, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-38626162 Noależejak? Nie wyglądają na zewnątrz z tego swojego kurwidołka? Jak można się aż tak odkleić? Nieważne, weekend się zaczął, piwo. |
|
2010/01/29 18:41:30, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Czy ktoś zna w Warszawie sklep NIEINTERNETOWY z koszulkami, w którym kupiłbym tiszerta o znośnej gramaturze (180+) i z fajnymi i solidnie wykonanymi wzorami? |
|
2010/01/29 14:03:46, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-38503461 E, nie. Wstydziłem się zapytać skąd się wzięli, bo nie chciałem wyjść na kompletnego idiotę. |
|
2010/01/29 11:02:58, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-38493427 A to musiałbyś się jakiegoś intelektualisty zapytać skąd się wziął. Ja tylko słuchałem. |
|
2010/01/29 10:35:33, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Suchary tradycyjne Sonko smakują tak, jakby je wcześniej obsikał kot. I zamiast chrupać rozpadają się od razu do formy okruchów. Co za syf przepłacony. |
|
2010/01/29 10:03:15, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-38490574 Wygląda w miarę normalnie ale mówi bardzo mądre rzeczy i używa długich słów, które nawet coś znaczą. |
|
2010/01/29 10:01:03, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-38490404 Nieno, przewaga intelektualistów nade mną była znacząca więc ta część zdania z grubsza odpowiada prawdzie. |
|
2010/01/29 09:53:29, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-38236442 Nie ma za co. Przy okazji - dwukrotnie pozowała w Playboyu ale żadna z sesji nie przypadła mi do gustu - wolę ją w tym filmiku. |
|
2010/01/28 16:00:00, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Pierwsze czytanie Thompsona było na bani: [radkowiecki.blox.pl] Drugie na trzeźwo. Rozumiem więcej słów niż za pierwszym razem ale przypierdolenie ciut mniejsze. |
|
2010/01/28 11:32:55, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Paraliżujący miasto opad atmosferyczny nastąpił. Znowu będą śmieszne komunikaty w necie a autobusy będą miały pół godziny obsuwy. Ależ będzie (nie)śmiesznie. |
|
2010/01/28 09:15:54, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37951330 Anwar a przede wszystkim Campbell są mi w stanie wynagrodzić wszystko. Zresztą Donovan mi nie przeszkadza więc dla mnie happy end. |
|
2010/01/27 19:41:06, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Burn Notice po przerwie zaczął się z ostrym przypierdoleniem. I bardzo dobrze, bo zastanawiałem się w którą stronę zechcą pójść. Wybrali dobrą, moim zdaniem. |
|
2010/01/27 19:18:00, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37916229 Ale to nie powód żeby mi to na każdym kroku wypominać. Moje wrażliwe ego się trzęsie a dusza łka zbolała i skołatana. Idę na piwo. |
|
2010/01/27 16:51:13, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37915237 Ja mam bardzo bystre i inteligentne spojrzenie. No dobra, przy okazji wyglądam jak neandertalczyk z IQ niższym od faktycznego o 100. |
|
2010/01/27 16:50:30, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Dzięki, już przeczytałem. Rozumiejąc ich racje, w dalszym ciągu uważam, że pan parówa ssie pałę na maksa. Cholerne, techniczne mambo-dżambo. |
|
2010/01/27 15:42:47, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Ktoś wie czy ten blip będzie kiedyś działał normalnie czy też trzeba się przyzwyczajać do pana parówy i debilnego oraz irytującego przekierowywania? |
|
2010/01/27 15:19:28, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Na szczęście podczas prezentacji wywiązała się dyskusja więc nie było nudno jak w Helu zimą. Potrafię docenić dobrą syntezę. |
|
2010/01/27 12:10:36, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Dobra, a teraz wszyscy czytający zaczynają trzymać za mnie kciuki, bo zaraz mam prezentację podczas której będę mówił o tym, co widać na slajdach. Mniam, mniam. |
|
2010/01/27 09:29:49, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37811687 To ja jednak wolę bandanę albo zasugerowaną arafatkę. Zbyt oldskulowo bym wyglądał. Kurde, mój Ojciec ma taki szalik a to jakaś II WŚ. |
|
2010/01/27 09:27:35, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37810078 No ale ja w takich sklepach tak bardzo nie bywam, że nawet nie wiem gdzie ich szukać. |
|
2010/01/27 09:21:13, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37805444 W sumie tak ale skąd teraz wziąć kraciastą chustę? Bo serwetą ze stolika się przewiązać nie dam. |
|
2010/01/27 09:19:52, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37807656 Zawsze z plecakiem. W radosnym pomarańczowo-szarym kolorze. Od razu widać, że jadę do szkoły dla specjalnych osób. |
|
2010/01/27 09:18:53, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37803793 Ale ja nie dokoła głowy wiążę tylko zasłaniam nos i usta. Taki więcej pistolero z pogranicza zdrowego rozsądku (hint: szalik). |
|
2010/01/27 08:52:40, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37803763 Oczywiście chodzi o to, żeby powietrze się trochę na tej bandanie zagrzało przed wpadnięciem do nosa a nie o wymuszenia rozbójnicze. |
|
2010/01/27 08:51:57, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-37624510 W taką pogodę jak wczoraj zdarza mi się przewiązywać bandanę na twarzy. Wygodne ale nie wygląda to najlepiej dla współpasażerów. |
|
2010/01/27 08:50:51, 0 ♥
|
|
radkowiecki: [warszawa.gazeta.pl] Taaa... zaszczany i zasrany psami śnieg (do tego idiotycznie zasolony) wrzucę sobie do kibla i odśnieżę miasto. Kto redaktoru dał maturę? |
|
2010/01/26 14:08:56, 0 ♥
|
|
|