|
radkowiecki: Jak mi ktoś jeszcze przypomni o Blue Monday, to w ryj. Wiem, że jest, rano mi w radio powiedzieli. Ale nie daję faka, bo wcale nie jest taki blue. |
|
2013/01/21 12:12:33, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1642411247 prawdopodobnie wstanę w sobotę rano, pójdę na siłownię i po powrocie przestanie mi się chcieć czegokolwiek. |
|
2013/01/18 17:58:27, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1642410837 Trzymajcie kciuki za powodzenie misji. Jak mi się uda, to pojawią się ekscytujące fotki mojej biblioteczki. Chociaż nie ukrywam, że |
|
2013/01/18 17:57:55, 0 ♥
|
|
radkowiecki: No dobra, weekend wylądował. Tradycyjnie już - kulturalnie i bez patologii. Ja, na ten przykład, planuję układać książki na nowym regale. Więc się da. |
|
2013/01/18 17:51:27, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Nowa ulubiona fraza na ten weekend (a kto wie, może i na cały rok): łupienie kierowców. |
|
2013/01/18 17:12:09, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1642321435 Na stołówce jest mikrofala, można zejść i sobie zagrzać rybę, w ogólnym zapachu rybnego piątku, dodatkowy aromat się rozmyje. |
|
2013/01/18 13:06:45, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1642320769 Zero wentylacji, 'kuchnia' to wyspa na środku openspejsu, rybą jebie do tej pory. |
|
2013/01/18 13:00:35, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1642317407 To się powtarza co tydzień. Za pierwszym razem wybaczyłem, bo to może być niewiedza. Następnym wyjebię talerz na balkon. |
|
2013/01/18 12:49:04, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Jakim to trzeba być chujem złamanym, żeby we firmie podgrzewać sobie w mikrofali rybę. Przecież można to zrobić na stołówce. Ale kurwa nie, trzeba tu smrodzić. |
|
2013/01/18 12:46:31, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1642292303 Ziom, wszystkim zrobił. Jak fejs/blip długi i szeroki, szloch ze śmiechu idzie falą. |
|
2013/01/18 11:10:16, 0 ♥
|
|
radkowiecki: O, blip konsumuje blipy ze smakiem. Dajcie sygnał jak trzeba się będzie stąd ewakuować, bo z moją bezwzględną spostrzegawczością, mogę to przegapić. |
|
2013/01/16 13:23:05, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Nabijanie się z grubasów zawsze na propsie, bo tylko podanie na pośmiewisko mojej dużej dupy i cycków, motywuje mnie do cięższej pracy nad sobą. Dosko obrazek. |
|
Pobierz obrazek (307.1kiB)
|
|
2013/01/16 11:33:28, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641785277 Nie ma za co. Skoro mi przeszło, to logiczne, że musiało mi przejść na kogoś. Dobrej zabawy i szukaj następnej ofiary. |
|
2013/01/15 14:24:45, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641783735 tyryziolek... tyryziolek??? TYRYZIOLEK??? Idę na dwór, nawet ksywy nie potrafię prawidłowo napisać, co za obciach okrutny. |
|
2013/01/15 13:33:52, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641783307 Z podziękowaniami dla Królowej |
|
2013/01/15 13:15:33, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641783251 Oprócz słabego słuchu do angielskiego, mam jeszcze kilka wad. Ale ta jest największa: [www.youtube.com] |
|
2013/01/15 13:15:21, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641783249 Bo mam to na końcu języka ale nie mogę sobie przypomnieć wykonawcy. I cierpię. |
|
2013/01/15 13:12:52, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641783223 refrenu, w którym ziom, głosem trochę podobnym do Aldritcha śpiewa 'let (albo get) me out, let/get me out, nanananana'. Pomóżcie |
|
2013/01/15 13:12:24, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641783215 sobie ją puszczę, to mi przejdzie natychmiast ale nie wiem kto to śpiewa ani jaki jest tytuł kawałka. Jedyne co pamiętam to kawałek |
|
2013/01/15 13:11:53, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Zaraz dostanę szału albo szlag mnie trafi. Wczoraj usłyszałem kawałek starej piosenki i nie mogę przestać nucić. No nie chce mi wyjść z głowy. Wiem, że jak |
|
2013/01/15 13:11:20, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641778775 Nie, jednak myślę, że ją dobrze rozczytałaś. |
|
2013/01/15 10:54:39, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641778625 Znaczy chciała żebyś ją przeprowadziła przez jezdnię i osłaniała przed samochodami? |
|
2013/01/15 10:52:23, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641778267 Nie wiem ile lat temu się tam regularnie przesiadałem na tramwaj ale cieszę się, że pewne rzeczy są niezmienne. |
|
2013/01/15 10:40:59, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641778349 Wątek poruszony poprzednim razem, bez biegu się nie da a i tak często kończyłem na czerwonym, przed ruszającymi autobusami. |
|
2013/01/15 10:39:56, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1640422795 Hahaha, dzisiaj odmierzyłem czas trwania i mamy rekord: 13 sekund. A tam jest 5 pasów i zieleń. Go staruszki, go! |
|
2013/01/15 10:18:39, 0 ♥
|
|
radkowiecki: Właśnie patrzę na teledysk Justina Biebera i uświadamiam sobie, że to jego pierwszy kawałek, który w życiu usłyszałem. Czuję się dziwnie. |
|
2013/01/13 14:47:01, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641387989 Najgorsze jest to, że jestem w stanie w to uwierzyć. Ach to ich legendarne miłosierdzie. |
|
2013/01/13 13:05:03, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641387617 Człowieku, tu walka idzie o rząd dusz a nie drobne monetki. Bo co to jest te 40 baniek w skali całego kościoła, na waciki? |
|
2013/01/13 13:04:19, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641387397 Ich ból dupy jest na skalę absurdalnie epicką. |
|
2013/01/13 12:57:24, 0 ♥
|
|
radkowiecki: //blabler.pl/s/im-1641387263 Na fejsie ktoś wrzucił. I komentarz: Ciekawe czy chore dziecko ma to w dupie, że Caritas w ciągu roku zbiera 10 razy więcej niż WOŚP |
|
2013/01/13 12:57:03, 0 ♥
|
|
|