|
saddie: już nawet własny szef mi wagę wytyka, chociaż sam niekoniecznie jak patyczek |
|
2008/02/27 15:34:17, 0 ♥
|
|
|
saddie: najpierw burza z piorunami w lutym, teraz trzęsienie ziemi w Wielkiej Brytanii. ani chyba żaby zaczną zaraz padać |
|
2008/02/27 02:07:17, 0 ♥
|
|
|
saddie: piękną mamy wiosnę tej zimy. i bardzo dobrze, bo akurat zredukowało mnie do jednej pary butów. |
|
2008/02/26 15:57:24, 0 ♥
|
|
|
saddie: poranny dół motywacyjny. może rzucę pracę i postaram się o jakieś tłumaczenia... |
|
2008/02/25 10:18:21, 0 ♥
|
|
|
saddie: zerwało mi ze ściany czujnik od stacji meteo i pirzgnęło dwa metry dalej. na szczęście nie zleciał z balkonu. ciekawe, czy przetrwa |
|
2008/02/23 03:17:09, 0 ♥
|
|
|
saddie: nie dość, że zaspałam, to jeszcze właśnie obudziłam się z najgorszego koszmaru w życiu. |
|
2008/02/22 09:02:30, 0 ♥
|
|
|
saddie: przegenerowywanie billingów z 5 dni jest zajęciem fascynującym |
|
2008/02/21 15:31:04, 0 ♥
|
|
|
saddie: żebym ja tak umiała trzaskać kasę w życiu, jak to robię w WoW-ie |
|
2008/02/21 10:20:56, 0 ♥
|
|
|
saddie: you and me -- what does that mean?
always -- what does that mean?
forever -- what does that mean? |
|
2008/02/20 14:16:49, 0 ♥
|
|
|
saddie: natychmiast muszę kupić sobie jakiś album tricky'ego. preferably w mp3. gdzie się kupuje mptrójki? |
|
2008/02/20 01:49:21, 0 ♥
|
|
|
