|
saddie: pomocy. reszta prezentów obskoczona, ale nie mam co kupić mamie... |
|
2008/12/17 17:41:11, 0 ♥
|
|
saddie: zapragnęłam kawy. mleko w lodówce: wypite. w sklepiku mleka już nie ma. kawy nie będzie. chuja tam dzień bez przekleństw. |
|
2008/12/17 16:31:42, 0 ♥
|
|
saddie: "Korki dzielą się na: powszednie, świąteczne, wyjazdowe, powrotowe, powypadkowe, fantomowe." -- to w takich fantomowych zwykle stoję... |
|
2008/12/17 16:01:00, 0 ♥
|
|
saddie: //blabler.pl/s/im-5465564 może sobie zamówię po pracy w ramach poprawiania żywota? |
|
2008/12/16 17:41:06, 0 ♥
|
|
saddie: Subramaniam, to dopiero fajnie imię. prawie jak Subramniamniam |
|
2008/12/16 15:26:24, 0 ♥
|
|
saddie: są takie chwile w życiu żółwia, że ma ochotę wszystko rzucić i się oflagować |
|
2008/12/16 14:53:55, 0 ♥
|
|
saddie: droga pani doktor, odbieraj telefon czasem, do jasnej i ciężkiej cholery... |
|
2008/12/16 14:03:56, 0 ♥
|
|
saddie: #merlin jest beznadziejny -- połowa towarów ma 3-5 dni dostawy (co się przekłada na "chyba mamy w magazynie, ale nie na pewno"). nie to nie, kupię w empiku. |
|
2008/12/16 13:02:43, 0 ♥
|
|
saddie: chciałam sobie kupić koszulkę anty-prezydentową, ale niestety koszulki zaangażowane politycznie z zasady są okropnie brzydkie i mało wyrafinowane |
|
2008/12/16 11:46:58, 0 ♥
|
|
saddie: wymyśliłam świetną domenę dla pornosów, twatter.com, ale już zajęta. damn. |
|
2008/12/16 11:25:51, 0 ♥
|
|
saddie: "Modlitwa kierowcy - książka audio (1CD)" -- to musi być zajebiście długa modlitwa |
|
2008/12/15 17:32:32, 0 ♥
|
|
saddie: firmowa kartka świąteczna wywołała w załodze nową falę cynicznych uwag |
|
2008/12/15 16:49:58, 0 ♥
|
|
saddie: dlaczego od dwóch dni boli mnie lewa noga, od uda po palce u stopy? :S wyjaśnienie, że sypię się na starość, odrzucam jako niezorganizowane |
|
2008/12/15 13:48:12, 0 ♥
|
|
saddie: naprawdę nieźle się obserwuje, jak zła a tajna wieść roznosi się po stuosobowym openspace -- zwyczajny gwar cichnie, obszar ciszy i szeptów się rozszerza |
|
2008/12/15 13:25:21, 0 ♥
|
|
|