|
sirocco: Z kotem Beżotem niewesoło, wiedźmijcie mocniej proszę :( |
|
2019/09/16 14:09:33 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
sirocco: Drogi blabie, możecie jutro wiedźmić mocno za #kot Beżot, któren raczył zeżreć coś twardego i będzie krojony żeby to wyciągnąć? |
|
2019/09/15 10:26:22 przez www, 5 ♥
|
|
sirocco: [^boni01] Na moje oko fotografujesz głównie rzeczy nieruchome, bo jak Wąsaty dorwie ptaszydło to potrafi pójść setka w kwadrans... |
|
2019/09/14 20:50:16 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^sithian] A nas nieco nosi, bo seprajz seprajz, taki tłumacz to *nie* odstawia optymalizacji podatkowej... |
|
2019/09/10 20:09:58 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^srebrna] Ja bym potem na trzeźwo te dane trzy razy sprawdziła. Nigdy nie zapomnę jak się ^wasaty wstydził za tłumaczenie zrobione jak miał wysoką gorączkę... |
|
2019/09/09 20:25:13 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^sylvana] Hyhy. Bywałam kiedyś w pracy na wyjazdach od ósmej do ósmej (także dlatego, że w akademiku nie było internetu, bądźmy szczerzy, ale do internetu zabierałam się po osiemnastej). Teraz parę dni czegoś takiego... |
|
2019/09/09 20:03:30 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^perdo] I tam nienawiść klasowa. To trochę jak klasyczny flejm między samochodziarzami, rowerzystami, pieszymi itede - pewien procent ludności, jak ma jakiś rodzaj władzy nad drugim, to wykorzysta. Niezależnie po której jest stronie |
|
2019/09/09 16:37:51 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^pea] Prawo AFAIK tak samo, co innego z praktyką i oczekiwaniami (jak to, te millenialsy WYCHODZĄ O 17 Z PRACY?! - akurat mnie na fejsie napadło, permanentna inwigilacja) |
|
2019/09/09 15:55:12 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^shigella] Mhm, ale ogólnie jest argumentacja że "nie ma obowiązku" - natomiast są różne L4, akurat które absolutnie mogą się trafić w momencie zwolnienia z pracy, przy których do poniedziałku można nie pamiętać co się w piątek robiło. |
|
2019/09/09 15:45:09 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^sirocco] ...btw, cały flejmik wygląda jakby wszyscy mieli przekonanie że to L4 jest zełgane. A ja mam np. wizję kogoś w nawrocie depresji, na przykład. |
|
2019/09/09 15:41:25 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^deli] ... i zawsze się zastanawiam, czy to nie jest odpowiednik zaniżania stawek. Bo efekt jest taki, że zaczyna się tego wszystkiego od pracownika *oczekiwać*. Od firmy, jakoś, nie. |
|
2019/09/09 15:40:34 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^kociaciocia] Mnie też by było, zasadniczo, ale jemu, powiedziałabym, jednak czy to kurczak czy świnia to jednak różnicę robiło :) |
|
2019/09/09 15:19:07 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^sirocco] ...tak trochę mi to wygląda kołowo - jakby była kimś, kto zacznie wykonywać dla was na L4 cenną i potrzebną pracę, to chyba byście rozejrzeli się za jakimś innym rozwiązaniem, a nie ją zwalniali :-> |
|
2019/09/09 15:13:27 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^lupinka] Wiesz, ja przede wszystkim nie wiem czego oczekujesz. Że panienka nagle zacznie nadrabiać sobie u was opinię? Że nagle was zacznie lubić i robić coś, czego nie musi, skoro dotąd tego nie robiła? |
|
2019/09/09 15:11:38 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^shigella] U mnie lojalność jest wybiórcza (i oczekiwanie takiejż ze strony kolegów takoż). Trochę to trudniej rozliczać przy nienormowanym czasie pracy, oczywiście... |
|
2019/09/09 15:04:44 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^shigella] ...oczywiście jeżeli chodzi o to, żeby jej dać w łeb, bo jak już mówiłam, dla firmy jej chodzenie do pracy teraz może być tak nijak... |
|
2019/09/09 14:59:29 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^kocimokiem] "kotlet de volaille ze schabu" (i nasz biedy zaprzyjaźniony Żyd który się na to natknął nienackiem) |
|
2019/09/09 14:58:16 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^sirocco] Ogólnie, praca na L4 to prawnie coś, za co obie strony mogą mieć kłopoty, a logicznie rzecz biorąc dla was też lepiej sprawdzić projekt od zera, bo skoro była kiepska, to pewnie niejedno warto poprawić. |
|
2019/09/09 14:52:57 przez www, 2 ♥
|
|
sirocco: [^lupinka] Ty tą firmę lubisz, lubisz współpracowników i szefostwo, OK. Dziewczyna się nie sprawdziła, prawdopodobnie w dziedzinie sympatii zwłaszcza do szefostwa też ma pewnie inne zdanie, czemu się tu dziwić? |
|
2019/09/09 14:51:19 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^sirocco] ...albo jest potrzebna, ale trzeba ściąć koszty, to należy docisnąć pracownika jak cytrynę. |
|
2019/09/09 14:28:25 przez www, 2 ♥
|
|
sirocco: [^lupinka] Po pierwsze, "nie przedłużamy kontraktu" to dokładnie to samo co wyrzucić z pracy, tylko nie potrzeba pretekstu. Po drugie, zdecyduj się - albo zwalniacie dziewczynę bo niepotrzebna, tylko wtedy czemu obraza że jest na L4... |
|
2019/09/09 14:27:38 przez www, 5 ♥
|
|
sirocco: [^lupinka] Znaczy, wyrzuciliście dziewczynę z roboty i teraz jesteście oburzeni że nie jest nad obowiązek lojalna w stronę wyrzucającej firmy? Zdumiewające. |
|
2019/09/09 14:23:19 przez www, 9 ♥
|
|
|