soupe:
   ooooch, jestem wielka. acz nowe wdzianko ciągle nietknięte ;)
2008/10/08 20:26:51, 0
soupe:
   idę. może uda mi się wykorzystać nowe biegowe wdzianko.
2008/10/08 17:15:48, 0
soupe:
   [fotoforum.gazeta.pl] pragnę tego
2008/10/08 11:16:07, 0
soupe:
   i wreszcie coś, co zupy lubią najbardziej: "Praca: Są widoki na lepsze pieniądze" oraz "Zdrowie: Staraj się nie przepracowywać" noooo tak to lubię :)
2008/10/08 09:40:05, 0
soupe:
   "Uda się sfinalizować dawno odkładany projekt" napiszę pracę ??? W JEDEN WIECZÓR???
2008/10/08 09:39:06, 0
soupe:
   "Nie będzie dla Ciebie spraw nie do załatwienia." nooo, na pewno. albowiem NIC NIE BĘDĘ ZAŁATWIAĆ. pf.
2008/10/08 09:38:29, 0
soupe:
   "Dzisiaj nie zabraknie Ci energii ani pomysłów" zwłaszcza energii. nie wiem, co oni tam biorą w tym onecie, doprawdy.
2008/10/08 09:38:06, 0
soupe:
   no, to po tym miłym powitaniu - czas na horoskop. a w nim - zonk. astrolog musiał coś wziąć, zanim go napisał, bo oto horoskop zapowiada mi, że
2008/10/08 09:37:07, 0
soupe:
   oraz nikt nie zauważył, że pan Sylwek drastycznie mi skrócił fryzurę. swoją drogą następnym razem zrobię tak: balejaż u Sylwka, cięcie u Magdy. o.
2008/10/08 09:35:00, 0
soupe:
   [wiadomosci.onet.pl] światu na pewno jest lżej. dziędobry
2008/10/08 09:32:29, 0
soupe:
   przeżyłam 3 godz u fryzjera. zasłużyłam sobie na ten dżin z mgiełką toniku zagryzany chlebem z pasztetem. sojowym, a jakże ;)
2008/10/07 21:53:04, 0
soupe:
   "no, ale wagą, to mnie pan na pewno przerasta" "chciała pani powiedzieć - przewyższa" "mhm. raczej - PRZESZERZA". chyba jednak mnie nie polubi.
2008/10/07 15:07:45, 0
soupe:
   jak zaskarbić sobie sympatię pana od IT, który jest - jak sam wyznał - męską szowinistyczną świnią? zwłaszcza, kiedy samej jest się żeńską feministyczną świnią?
2008/10/07 15:06:42, 0
soupe:
   karwa, niech mnie ktoś uśpi i obudzi za te 125 tys lat, jak faceci już wyginą, proszę.
2008/10/07 11:43:48, 0
soupe:
   Praca: Nie bój się trudnych zadań. Zdrowie: Będziesz pełen energii". z tym zdrowiem trochę przesadzili, ale NIECH IM BĘDZIE. POŚWIĘCĘ SIĘ.
2008/10/07 11:08:49, 0
soupe:
   W sferze finansów odczujesz wyraźną poprawę.
2008/10/07 11:07:53, 0
soupe:
   "Saturn w sekstylu z Wenus zapowiada zmiany w Twoim życiu. Niektóre mogą Cię mile zaskoczyć. Zwłaszcza te, które mają wpływ na uczuciowe związki.
2008/10/07 11:07:34, 0
soupe:
   na miły początek dnia na blipie - horoskop onetu, który coś dziwnie mnie hołubi ostatniemi czasy. no to zaczynajmy.
2008/10/07 11:06:58, 0
soupe:
   ta, truskawki. urząd celny :[
2008/10/06 20:06:38, 0
soupe:
   a w ogóle to idę na pocztę, chyba przyszedł świeży koszyczek truskawek :)
2008/10/06 18:09:44, 0
soupe:
   a w ogóle wróciłam z ic, w miarę wcześnie i nawet nie udałam, że wybieram się w stronę wszawskiego biura. bez przesady, nie? wstałam o 5.
2008/10/06 18:09:18, 0
soupe:
   w sumie w poprzedniej też byłam, nie.
2008/10/06 18:08:04, 0
soupe:
   w nowej ekipie będę jedyną kobietą. nie powiem, żeby mi to jakoś bardzo przeszkadzało.
2008/10/06 18:07:50, 0
soupe:
   "Praca: Rób to, co jest z korzyścią dla Ciebie" doprawdy. dzisiejszy horoskop jak stworzony dla mnie. nie trzeba mnie dwa razy prosić!
2008/10/06 10:27:36, 0
soupe:
   horosop zza nowego biurka "Dzisiaj trudno Ci się będzie zorganizować. Lepiej więc odłóż na bok trudne zadania i zajmij się sobą" baaardzo chętnie!
2008/10/06 10:26:39, 0
soupe:
   Moje jeszcze nowsze biuro. Czerrrwone

Pobierz obrazek (30.5kiB)
2008/10/06 09:41:34, 0
soupe:
   lecz - co się odwlecze, to nie uciecze. życie w Katowicach zaczyna się po trzynastej. znaczy tego. po trzynastym.
2008/10/04 18:57:18, 0
soupe:
   a szczerze mówiąc taką trochę miałam ochotę, gdy zaproponował mi pobyt w katowicach od najbliższego poniedziałku do... KOŃCA ROKU.
2008/10/04 18:55:04, 0
soupe:
   w piątek, gdy strzelałąm z kałasza, zadzwonił do mnie mój nowy szef. i kazał sobie mówić na ty. nie, nie powiedziałam mu ty, pierd... ci z kałasza ?
2008/10/04 18:54:16, 0
soupe:
   dobra. spadam na szczelnice
2008/10/03 11:28:02, 0
soupe:
   na dłużej
2008/10/03 11:25:39, 0
soupe:
   no wiec tak. za jakieś 2 - 3 tygi Katowice welcome to.
2008/10/03 11:25:30, 0
soupe:
   przyszłam ostatnia, wyjdę pierwsza :) życie jest piękne n'est-ce pas ?
2008/10/03 10:20:30, 0
« Strona 6 »

Archiwa