|
soupe: [^dees] tutu wiem, tego grominet nie moglam rozszyfrować. Ale już wiem. Minet to kot. Czyli tutu i dużykocur |
|
2025/10/01 23:31:38 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: A teraz dobranoc. Jutro do fabryki, może trochę odpocznę (pomarzyć zawsze można) |
|
2025/10/01 23:25:47 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^soupe] i wreszcie coś, co co spodoba się bardzo wielu osobom na blabie : rzeźba pt. Przynajmniej raz to samochód wpadł pod kota |
|
Pobierz obrazek (2986.7kiB)
|
|
2025/10/01 23:24:18 przez m.blabler, 9 ♥
|
|
soupe: Trochę mnie przeczołgał ten wolny dzień na nicnierobienie. Ale przynajmniej poszłam do parku obejrzeć wystawę Le Chat (będę spamować), zrobiłam fińską zupę łososiową (umarłam z rozkoszy i straszę) i wyrobiłam półkruchy ciasto z płatkami owsianymi. |
|
Pobierz obrazek (3714.6kiB)
|
|
2025/10/01 23:16:52 przez m.blabler, 9 ♥
|
|
soupe: Wzięłam dzień urlopu. Ot tak, żeby ponicnierobić. (Ciekawe, czy mi starczy dnia na zrobienie wszystkiego, co na ten dzień nicnierobienia zaplanowałam…) |
|
2025/10/01 10:33:28 przez m.blabler, 5 ♥
|
|
soupe: [^pagan] ou, nie wiedziałam! Masarka, to bardzo ruchliwe i turystyczne miejsce, to cud, że tylko 3 osoby ranne… |
|
2025/09/30 20:52:05 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^cashew] Kudłaty miał koło 3kg i też wyglądał różowo. To nie kwestia spaślakowości, tylko drogi wyjścia. |
|
2025/09/30 06:54:53 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: [^daromar] no halo, tutaj bieganie jutro od 9:30 ;) co prawda tylko 9, ale każdemu podług jego możliwości ;) |
|
2025/09/27 11:19:25 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: #zfejsa siostry ciotecznej, która skomentowała to słowem « padłam”. W reakcjach same uśmieszki. A ja nie rozumiem, co w tym jest zabawnego. Może mi ktoś wytłumaczyć? |
|
Pobierz obrazek (215.5kiB)
|
|
2025/09/26 09:53:13 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: (A tak w ogóle, to chce być, jak Mauro Morandi, i wynieść się na bezludną wyspę na ponad trzydzieści lat) |
|
2025/09/24 23:33:59 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: [^soupe] Stany mam w odwłoku. Zazdroszczę jej możliwości powiedzenia „chcesz iść na uczelnię w USA, synku? Ależ proszę bardzo, którą wybierasz?” |
|
2025/09/24 23:25:28 przez m.blabler, 9 ♥
|
|
soupe: Mam taką znajomą w Warszawie, kiedyś prawie przyjaciółkę. Kasy ma, jak lodu. Dziś zobaczyłam jej zdjęcia z LA, sugerujące, że syna tam na uniwersytet zapisała. (Tak, chodził do brytyjskiej szkoły w Wawie). I wiecie co?Zazdroszczę jej. Nie tych Stanów |
|
2025/09/24 23:23:59 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|