|
soupe: [^perdo] normalnie, jakbyś z nimi była na tym lotnisku. Dokładnie to powiedział :D |
|
2024/04/16 11:15:15 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: [^lupinka] wczoraj, w drodze na tramwaj na lotnisko, Kudłaty zgubił słuchawki bezprzewodowe. Uznał, że pewnie wtedy, gdy usiłowałam na nim wymusić buziaki, a on się uchylał, jak mógł. Czy muszę mówić, że znalazłam je na jego biurku? |
|
2024/04/16 11:12:15 przez m.blabler, 5 ♥
|
|
soupe: Współczuję tłumaczowi tłumaczenia zupy „na winie” - „z tego, co się nawinie” |
|
2024/04/15 21:39:39 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: No dobrze, są plusy wyjazdy S i Kudłatego. Wjechał 3 sezon Rojsta. |
|
2024/04/15 21:27:30 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
soupe: Czy też czasami macie tak, że nagle przypomina wam się coś, co spieprzyliście jakieś 10 lat temu i siedzicie później i sobie to wypominacie cały dzień? |
|
2024/04/15 10:43:13 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
soupe: Niniejszym sezon na komary uważam za oficjalnie otwarty. |
|
2024/04/13 20:07:06 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Ciekawa jestem, co mi wyjdzie z tego banana bread, bo banany byly MOCNO przejrzałe, zmielonych migdałów jest więcej, niż mąki, oraz dorzuciłam górę bakalii. |
|
2024/04/13 11:03:15 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: [^mbb] raz na rok. Jak mi bardzo przeszkadza, to dwa, ale tylko okna w salonie (te z widokiem na Alpy i Mont Blanc ;) ) |
|
2024/04/13 09:21:45 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: Oczywiście spóźniłam się na pierwsze adwokackie szkolenie. Na szczęście byli tacy, co spóźnili się bardziej ;) |
|
2024/04/12 09:39:20 przez m.blabler, 8 ♥
|
|
soupe: Albo kiedy znikają z serwera dokumenty, nad którymi pracowałaś od dwóch tygodni, oraz całe dossiers, nad którymi twój szef pracował od lat. |
|
2024/04/11 11:45:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Ciekawe statystyki dla Francji: liczba wypadków śmiertelnych spowodowanych przez kobiety i mężczyzn, wziąwszy pod uwagę wszystkie środki transportu, również pieszo [www.instagram.com] |
|
2024/04/11 10:41:15 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: À w Bangkoku jest 12:28 i 37 st. C. Ziew dobry. |
|
2024/04/11 07:28:41 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Eh, S uszkodził sobie kolano na wczorajszym bieganiu. Sobotnie narty właśnie poszły się paść :( a znowu zapowiadają piękną pogodę. Szkoda :( |
|
2024/04/10 23:10:02 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Nie wiem, komu wpadło do głowy, że mam ochotę uczestniczyć w „live-cooking z Darią Ładochą”. |
|
2024/04/10 17:50:36 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^dees] no jakoś tak wyszło, sama nie wiem, jak. Piwniczka winna służy do przechowywania czekolady, a na półce na inne alkohole ciagle stoją butelki smakowej Soplicy przywiezionej przez Mamę przed pożarem Notre Dame… |
|
2024/04/10 16:10:15 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
soupe: [^soupe] (10 lat pozniej praktycznie nie piję, w trudnej sytuacji będzie maczeta, cóż począć) |
|
2024/04/10 14:38:43 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: Ja dokładnie 10 lat temu nie napisałam nic, ale trzy dni później robiłam sobie drinka w celu nierobienia maczety. [^soupe] |
|
2024/04/10 14:37:53 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: [^soupe] dziś było (jak na mnie) dość szybko: „uroczy” deszczyk po pierwszym kilometrze motywuje |
|
2024/04/09 19:16:26 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|