soupe:
   [^dees] tutu wiem, tego grominet nie moglam rozszyfrować. Ale już wiem. Minet to kot. Czyli tutu i dużykocur
2025/10/01 23:31:38 przez m.blabler, 1
soupe:
   A teraz dobranoc. Jutro do fabryki, może trochę odpocznę (pomarzyć zawsze można)
2025/10/01 23:25:47 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^soupe] i wreszcie coś, co co spodoba się bardzo wielu osobom na blabie : rzeźba pt. Przynajmniej raz to samochód wpadł pod kota

Pobierz obrazek (2986.7kiB)
2025/10/01 23:24:18 przez m.blabler, 9
soupe:
   [^soupe] wewnętrzne piekno

Pobierz obrazek (4677.4kiB)
2025/10/01 23:23:00 przez m.blabler, 6
soupe:
   [^soupe] Rawahacośtam

Pobierz obrazek (4510.0kiB)
2025/10/01 23:22:24 przez m.blabler, 7
soupe:
   [^soupe] siusiu i dużybidet

Pobierz obrazek (4903.1kiB)
2025/10/01 23:20:29 przez m.blabler, 5
soupe:
   [^soupe] nie wiem, jak to przetłumaczyć, radźcie se z angielskim

Pobierz obrazek (4651.5kiB)
2025/10/01 23:19:47 przez m.blabler, 6
soupe:
   [^soupe] co za czaruś!

Pobierz obrazek (3405.4kiB)
2025/10/01 23:18:47 przez m.blabler, 7
soupe:
   [^soupe] Romeo i Julia

Pobierz obrazek (4784.6kiB)
2025/10/01 23:18:13 przez m.blabler, 6
soupe:
   [^soupe] naprawdę mieliśmy tu dzis piękną pogodę

Pobierz obrazek (4189.3kiB)
2025/10/01 23:17:38 przez m.blabler, 6
soupe:
   Trochę mnie przeczołgał ten wolny dzień na nicnierobienie. Ale przynajmniej poszłam do parku obejrzeć wystawę Le Chat (będę spamować), zrobiłam fińską zupę łososiową (umarłam z rozkoszy i straszę) i wyrobiłam półkruchy ciasto z płatkami owsianymi.

Pobierz obrazek (3714.6kiB)
2025/10/01 23:16:52 przez m.blabler, 9
soupe:
   Wzięłam dzień urlopu. Ot tak, żeby ponicnierobić. (Ciekawe, czy mi starczy dnia na zrobienie wszystkiego, co na ten dzień nicnierobienia zaplanowałam…)
2025/10/01 10:33:28 przez m.blabler, 5
soupe:
   O, jakie rzeczy w moim parku! W takim razie idę pobiegać! [www.instagram.com]
2025/10/01 07:44:54 przez m.blabler, 2
soupe:
   [^pagan] ou, nie wiedziałam! Masarka, to bardzo ruchliwe i turystyczne miejsce, to cud, że tylko 3 osoby ranne…
2025/09/30 20:52:05 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^cashew] Kudłaty miał koło 3kg i też wyglądał różowo. To nie kwestia spaślakowości, tylko drogi wyjścia.
2025/09/30 06:54:53 przez m.blabler, 1
soupe:
   A kto to w tytule przelewu zamiast zasilenie konta wpisał sobie zasinienie konta? #litrówkaznacząca
2025/09/29 10:26:00 przez m.blabler, 2
soupe:
   Natomiast po czasach widać, że jestem wytrenowana do 6 km ;)

Pobierz obrazek (398.9kiB)
2025/09/28 12:46:11 przez m.blabler, 6
soupe:
   [^soupe] to samo miejsce dwie godziny później

Pobierz obrazek (3032.3kiB)
2025/09/28 11:33:43 przez m.blabler, 10
soupe:
   Sceneria bardziej do horrorów, niż do biegania

Pobierz obrazek (1875.2kiB)
2025/09/28 09:47:03 przez m.blabler, 14
soupe:
   Czemu ja sobie to robię?

Pobierz obrazek (1687.4kiB)
2025/09/28 09:25:56 przez m.blabler, 10
soupe:
   Bogini, jak mi się nie chce iść na ten bieg.
2025/09/28 08:39:55 przez m.blabler, 3
soupe:
   [^daromar] +1 :)

Pobierz obrazek (3486.2kiB)
2025/09/27 16:00:18 przez m.blabler, 5
soupe:
   #jamnicek dla ^erwen we flying tiger ;)

Pobierz obrazek (3299.1kiB)
2025/09/27 13:13:00 przez m.blabler, 3
soupe:
   [^daromar] no halo, tutaj bieganie jutro od 9:30 ;) co prawda tylko 9, ale każdemu podług jego możliwości ;)
2025/09/27 11:19:25 przez m.blabler, 2
soupe:
   [^kulkacurly] wywołaj mi podwyżkę!
2025/09/26 10:16:56 przez m.blabler, 2
soupe:
   #zfejsa siostry ciotecznej, która skomentowała to słowem « padłam”. W reakcjach same uśmieszki. A ja nie rozumiem, co w tym jest zabawnego. Może mi ktoś wytłumaczyć?

Pobierz obrazek (215.5kiB)
2025/09/26 09:53:13 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^olkit] i nazywa sie Rafalala? (najwyrazniej Twoja glupawka jest zarazliwa ;) )
2025/09/25 11:12:25 przez www, 1
soupe:
   [^perdo] oczywiscie, najlepiej na mocy kobiecosci zna sie facet. No przeciez.
2025/09/25 10:51:48 przez www, 3
soupe:
   [^pea] no hello, zainaugurowalam sezon na kaszmirowe sweterki.
2025/09/25 10:17:57 przez www, 2
soupe:
   (A tak w ogóle, to chce być, jak Mauro Morandi, i wynieść się na bezludną wyspę na ponad trzydzieści lat)
2025/09/24 23:33:59 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^soupe] Stany mam w odwłoku. Zazdroszczę jej możliwości powiedzenia „chcesz iść na uczelnię w USA, synku? Ależ proszę bardzo, którą wybierasz?”
2025/09/24 23:25:28 przez m.blabler, 9
soupe:
   Mam taką znajomą w Warszawie, kiedyś prawie przyjaciółkę. Kasy ma, jak lodu. Dziś zobaczyłam jej zdjęcia z LA, sugerujące, że syna tam na uniwersytet zapisała. (Tak, chodził do brytyjskiej szkoły w Wawie). I wiecie co?Zazdroszczę jej. Nie tych Stanów
2025/09/24 23:23:59 przez m.blabler, 0
« Strona 2 »

Archiwa