|
thea: miałam plan dziś narzekać, jak to nasze dzieci poszły na imprezę halloweenową a my zostaliśmy w domu, lecz! okazało się, że jest impreza równoległa dla starców |
|
2010/10/30 00:09:13, 0 ♥
|
|
thea: z wizyty u lekarza mam panoramę szczęki z której NIC nie wynika oraz ketonal. i kocham ten ketonal, bo nie boli mnie już. lub na razie. i śpiąca jestem. |
|
2010/10/26 20:13:25, 0 ♥
|
|
thea: plan, żeby rano iść do lekarza nie wypalił, bo obudziłam się o 13:30. ciekawe czy znajdę kogoś o tej porze. |
|
2010/10/26 13:56:29, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-194569413 normalnie wstyd mi, ale nigdy nie robiłam :| |
|
2010/10/25 21:54:49, 0 ♥
|
|
thea: hm, ale ciemniak ze mnie, zamiast trzymać w ustach zimną wodę mogę sobie wziąć LODY. |
|
2010/10/25 20:37:13, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-194495757 ja kocham How i met your mother, poza tym oglądam: CSI [Las Vegas], Lie to me, Mentalist |
|
2010/10/25 20:33:34, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-194519961 o cholera, chyba zjem to na zimno :| |
|
2010/10/25 19:49:46, 0 ♥
|
|
thea: od wczoraj swędzi i boli mnie część szczęki przy zawiasie. odkryłam, że trzymanie w ustach zimnej wody pomaga - a teraz bym chciała obiad, CIEPŁY, zjeść. |
|
2010/10/25 19:46:04, 0 ♥
|
|
thea: poza tym już wróciliśmy, ten wyjazd był co najmniej DZIWNY, i juz chyba nie będę jeździć tam więcej. |
|
2010/10/23 21:03:25, 0 ♥
|
|
thea: nie jest za różowo, bo ciasto nie wygląda reprezentacyjnie, a miało jechać z nami do Lublina :( chyba że je pokroje albo co, bo nie mam siły robić nowego :| |
|
2010/10/23 00:39:57, 0 ♥
|
|
thea: przez brak węchu uratowałam ciasto z piecyka w ostatniej chwili - dobrze że pilnie patrzyłam na zegarek, bo piecyk zdaje się grzeje mocniej niż twierdzi. |
|
2010/10/23 00:36:57, 0 ♥
|
|
thea: jedyne co mi pozostało to ze smakiem wylizać garnuszek :) smaku mi nie obcięło na szczęście. |
|
2010/10/23 00:13:16, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-192641057 my jutro jedziemy do Lublina pociągiem który staruje hen przed Warszawą. trochę się boje... |
|
2010/10/23 00:01:05, 0 ♥
|
|
thea: mu, zwiało mi kwiatek z parapetu i zanim się zorientowałam ktoś się nim "zaopiekował" :| |
|
2010/10/22 07:32:25, 0 ♥
|
|
thea: porządkując kuchnię znalazłam puszkę kakao oraz - w różnych miejscach - trzy nieruszone pudełka na zapas. w sumie z pół kilo będzie... |
|
2010/10/20 18:51:39, 0 ♥
|
|
thea: z allegro: "Koszty wysyłki zapewne będą wysokie także, odbiór tylko osobisty." :] |
|
2010/10/17 11:50:08, 0 ♥
|
|
thea: jeśli dziś był dzień nauczyciela, to Mikołaj zdmuchnął z tortu 10 świeczek :) |
|
2010/10/14 22:40:10, 0 ♥
|
|
thea: btw, bardzo było miłe, że policjant zaczepiony przez Kolkę najpierw upewnił się przez telefon, że Kola może wracać sam do domu, a potem zadzwonił, żeby zapytać |
|
2010/10/12 23:03:53, 0 ♥
|
|
thea: swoją drogą Kola który poszedł do pana policjanta spytać czy nie widział gdzieś jego brata mnie rozłożył. i ustaliliśmy algorytm na w razie czego na przyszłość |
|
2010/10/12 16:08:16, 0 ♥
|
|
thea: hurra! dzieci się znalazły :) szybciej by się znalazły, gdyby sie nawzajem nie szukaly tyle, ale oj tam. ulga. |
|
2010/10/12 15:56:28, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-185526123 "szukam brata". powiedziałam mu, żeby wracał do domu, a tak w ogóle to jestem kwiatem lotosu. jestem kwiatem lotosu. jestem kwiatem |
|
2010/10/12 15:26:15, 0 ♥
|
|
thea: dzwoni telefon "mamo, czy jest Kuba w domu?" nie, a czemu? "bo rozdzieliliśmy się na Polu Mokotowskim, a ja jestem na Arsenał" a skąd dzwonisz? "z policji" |
|
2010/10/12 15:24:43, 0 ♥
|
|
|