
[
^merigold] ona nie ma uwierzyc, ona ma wpisać zal ;P

[
^janekr] w zupełnosci sie zgadzam ;) to s bardzo dobrze zbilansowane posiłki ;P

[
^janekr] a nie do Bułgarii ? po pomidory zreszta tez

[
^agba] Może i tak... Dziewczyna z USA na konwencie tłumaczyła mi, ze jak chcę kupić dobrą paprykę, to powinienem pojechać do Meksyku.

[
^janekr] Olimpia to ...specjalne wydarzenie, wiem znam ;)

[
^merigold] si ;) ja napiszę, a Ty bedziesz tak myśleć, to proste ;p

[
^dzierzba] Starocie i jedzenie są w niedziele w bazarze Olimpia koło żyrafy.

mamy jakis tag na rzeczy papiernicze ? młoda prowadzi pamiętnik rysunkowy wiec poszukuję notatnika w kropki, z nie białeym papierem - może byc taki kremowy albo pożółkły, chętnie w twrdej okłądce.

[
^agba] W zeszłym roku w Waszyngtonie ratowałem się pomidorami czekoladowymi kupowanymi w Giant Food. Nie były złe, właściwe nie ustępowały w smaku dostępnym u nas. [
FOTO]

[
^kocimokiem] Szarka miała tak w zwyczaju, układała się za klawiaturą i polując na moje palce naciskała klawisz power, w który była wyposażona moja ówczesna klawiatura (wczesne lata 2000).

CZY ZNALAZŁAM, że ŚREDNIO ULUBIONA KOLEŻANKA w godzinach PRACY poleciała sobie do amsterdamu i zapłaciła za ubera FIRMOWĄ kartą?
#
ależ #
momenty!! [
FOTO]

[
^shigella] W tym roku z powodu pogody znaczna część pomidorów nie zdązyła wystartować. Z tego, co się urodziło i dokupowania w #
Serock.u na bazarze udało się zrobić ledwo 50+ słoików 3/4litra.

[
^dees] byłam w weekend w Brukseli i jadłam ramen, butter chicken z chlebkiem naan oraz kebaba ;P #
pszprszm

[
^lawenda] oidp tam jest sekcja staroci także palec pod budkę...

[
^lawenda] ja uwielbiałam stary bazar na Banacha ...

[
^dzierzba] za to mamy nieprzebrane zapasy różnorakich makaronów, kasz, soczewic i kawy, która piję tylko ja i to raczej w biurze ;) Jak ktos chce paczke to mowcie ;D

[
^dzierzba] oraz w zasadzie jestesmy na tym etapie ze z posiłków zostaje max jedna porcja którą ktoś zjada na kolację, a lodówkę przez tydzien zerujemy

[
^dzierzba] więc zarzuciliśmy temat, mamy tylko dyżurne pieczywo w zamrażalniku i warzywa na rosół, które schodza na bieżąco ;)

[
^dzierzba] mrożenie potraw niestety koncyło się dociekaniem 'co to jest i jak długo już siedzi w zamrażalniku' :D

[
^dzierzba] u nas na 4 osoby wychodzi 700 (z grubsza) na zakupy tygodniowe w Lidlu z czego większość to spożywka oraz Zibi jest mistrzem promocji wiec czasem mamy 10 l oleju w zapasie ;P wiec jak dla mnie to się zgadza

[
^lawenda] jesli to koszt surowców to nie ma nad czym wydziwiac, tylko do tego potrzbny jest tak jak napisałaś duży nakład własnej pracy i starań

A właśnie, a słyszeliście już, że hasło do serwerów nadzoru video Luwru brzmiało… Louvre?

Ech, chciałabym, żeby ktoś mi powiedział, co ja mam dokładnie robić z #
taniedranie Imbirem. Czym karmić, czy i jakie leki podawać, co obserwować. A na razie czekamy, dalsze badania, a ja już zaczynam wpadać w paranoję.

A pod Lyonem facet kopał w ogródku dziurę pod basen, i wykopał sztabki złota i złote monety o łącznej wartości ok. 700 tys. euro. Czemu mnie się takie rzeczy nie zdarzają??? (Może dlatego, że nie chcę kupować domu…?)

dobrej nocy myszeczki, #
exitus

[
^kerri] tak telefony robią zdjęcia księżyca tak jakby z pamięci, była z tym afera jakiś czas temu [
www.reddit.com]

Pani doktor zadzwoniła, wyniki nie są złe, ale jutro znów musimy przegłodzić #
taniedranie Imbira, i to dłużej, żeby pobrać krew na hormony tarczycowe i na trzustkę. Bo reszta nie wskazuje na problemy.

^
erwen, w najbliższą sobotę w Lyonie odbędzie się „teckel day”, z przemarszem jamników. Przyjeżdżasz? [
www.instagram.com]

[
^janekr] "chlastu chlastu, esta esta, zakończona bajka jest ta"

Dostałem mail od rządu amerykańskiego z zawiadomieniem, że kończy mi ESTA i z takim rysunkiem. Lecę, pędzę, tylko że nie. [
FOTO]

[
^tygryziolek] a żeby było czym zalać trzeba włączyć czajnik /)

[
^aniaklara] Co się stało tej kotce, że taka poważna?