Ostatnie statusy:

Dzwonił do mnie ktoś niby z Santander, że w moim imieniu złożono wniosek o kredyt? Po jakiego grzyba? Miałam powiedzieć, że z wdzięczności oddam mu co mam na koncie?
#dialogimałżeńskie Ja: Coś mało poprawek na tym tekście, czy ta redaktorka czytała go uważnie? M.: Jaki kaliber patelni wolisz? Ja: Taki, żebym potem mogła jeszcze wrócić do pracy.
[^deli] mowie na podstawie swoich doświadczeń z przeterminowanym żarciem nie zmuszam nikogo do niczego
[^robmar] On musiał być źle przechowywany gdzieś po drodze, bo w domu trzymałam w lodówce i miał dobrą datę ważności. Ale nic innego mi wtedy nie mogło tak zaszkodzić.
[^dzierzba] Tamten deser czekoladowo-wiśniowy nie miał zmian w organoleptyce, a jak się następnego dnia pochorowałam...
[^zuzanka] otworzyć powąchać jak nie ma jakis dziwnych zmian w organoleptyce to ja bym zjadła ..
[^robmar] Ciapulek byłoby ładnie :)
[^robmar] George? :D
[^boni01] BTW podobny problem jak z pieczywem, domowe w temp. pokojowej: 3 dni i witajcie w krainie penicyliny; przemysłowe pozornie bardzo podobne: pod tygodniu czy 10 dniach nadal nie chce pleśnieć, wysycha. CO ONI TAM SYPIĄ?!
[^zuzanka] Jeśli jakimś cudem mleczne jeszcze nadają się do zjedzenia, to "nadają się", bo są z polimerów z petrochemii, a nie od krowy... więc tak czy owak wywalić.
[^janekr] #J25 Taka niewinnie wyglądająca połówka wystarczyła mi na 4 śniadania
[^zuzanka] Mlecznych bym zdecydowanie nie ryzykowała.
Na pocieszenie, zakwitła kolejna passiflora #pokakwiata #rozsada [FOTO]
[^deli] Normalnie rzuciłabym to wszystko i nadała jutro koło pracy, ale przed pracą nie zdążę, a po pracy będę w panice lecieć do domu, żeby zawieźć #taniedranie Irbis na badanie krwi.
[^deli] A jak weszłam na pocztę, tak się cieszyłam, że jestem jedyną klientką i pójdzie szybko.
[^deli] W sąsiednim facet z akcentem zza wschodniej granicy robi przelewy międzynarodowe na kilkadziesiąt tysięcy. Gotówką. Ale i tak najgorszej, że ostatnie 1500 chciał zapłacić kartą. I płatności mu nie przechodziły.
#dkjp, osiedlowa #pocztapolska jest naprawdę do zaorania. Dziś spędziłam pół godziny z poleconym envelo, bo w jednym okienku nie działa czytnik kodów paskowych, a dziewczyna nie umie albo nie może nadać z palca. Wysłała do sąsiedniego.
Czy to możliwe, żeby angielski oryginał zawiera celowo taki błąd gramatyczny? [FOTO]
Myślę, że tłumacz powinien sprawdzić polskie przekłady, w krainie Oz był jednak szmaragdowy gród [FOTO]
[^srebrna] Gratki. Się nie znam, ale z tego co widać, to jak już ktoś zaistnieje, to idzie dalej
#J25 Trochę to kiczowate, nie? Na lodówce będzie świetne. [FOTO]
[^janekr] #J25 [^janekr] Są też ściany do poczytania [FOTO]
[^janekr] #J25 I takie... [FOTO]
[^janekr] #J25 [^janekr] I takie malunki [FOTO]
[^janekr] #J25 Zamek zamknięty, ale pałacyk Hommaru [www.nagoyajo.city.nagoya.jp] do podziwiania [FOTO]
[^scarbossa] Saguaro na amazonie jeszcze nie zabijają ceną, uprzedzając nie kupiłem i nie używałem tych butów ale wiszą mi na liście od dłuższego czasu. Kosztują tak dużo pewnie dlatego że to dość niszowy produkt. [FOTO]
[^janekr] #J25 Przy wejściu na teren zamku takie ogłoszenie. Zresztą ninje też pozują do zdjęć. [FOTO]
[^janekr] Nie mam pojęcia, pewnie bez synchro. Na pewno był 4x4 oraz z przełączaniem Lo/Hi.
#J25 Nie chciało mi się kombinować z wirtualną sim japońską, kupiłem po prostu w Orange 10 GB na świat, z Japonią włącznie i zostało mi jeszcze ponad 9.
[^janekr] Łał, to ja mam prostszy a i tak praktycznie nie używam, bo bez instrukcji ani rusz (to jest solarka, DCF-radio, chronometr, alarm, world time oraz krawaty wiąże i usuwa ciąże, tylko że bez wyświetlacza...) [FOTO]
[^westie] A rozumiem - to pewnie jest lusterko i jeden z punktów mocowania koła zapasowego
[^boni01] Niech zgadnę - żadnej synchronizacji biegów nie było?
[^rmikke] Nie, po prostu pierwsze serie produkcyjne były w różnych kolorach, a po jakimś czasie zoptymalizowano
[^janekr] Chyba najbardziej cierpliwości, bo jest koszmarnie niewygodny.
[^janekr] chyba nie, ten pałąk jest zamontowany na stałe do karoserii i w przeciwieństwie do tego drugiego z ozdobną gałką pozostaje nieruchomy. Tak to wygląda gdyby się przyjrzeć.
[^janekr] wiem, że któryś z polskich milionerów oprócz kilku wojskowych samolotów z II Wojny ma takiego i przyjeżdżał nim na Airshowy.
#J25 Chevrolet 1934. W PL montowano podobne na licencji i pod koniec lat 30. były już bardzo popularne. Nie wiem jednak, czy właśnie ten model. [FOTO]
#J25 Chciałby mieć takiego w idealnym stanie i od święta wyprowadzać go na spacer. Chociaż pewnie trzeba mieć do niego sporo siły, wyczucia i cierpliwości. [FOTO]
#J25 KdF, jeden z nielicznych cywilnych wyprodukowanych po wybuchu wojny. A przed też właściwie nie produkowano, dopiero zaczynano produkcję. [FOTO]
#J25 Mercedes, jak Mercedes. Ale to mocowanie lusterka - czy po przebiciu dętki w drodze i wymiany koła tracimy też lusterko? [FOTO]
« Strona 3 »