boni01:

[^boni01] Jak pierwszy raz czytałem, fitrfrak mi zgrzytał średnio, powiedzmy, nie miałem pojęcia jak było w oryginale i z czym tam tłumacz walczył; ale na ten "ornitopter" to nóż mi się otworzył, choć dziecięciem niewinnym byłem.
2019/11/12 15:34:51 przez www, 0 , 5

^boni01: [^boni01] Przecież to jest tak, jakbyśmy dziś potocznie mówili na balon "pojazd lżejszy od powietrza", no zero logiki językowej, nie tylko tłumacza ale i autora (ale gdzieś tam IIRC były "thopters", a to już znacznie sensowniej)
2019/11/12 15:38:25
^rmikke: [^boni01] #noale w oryginale też jest "ornithopter"...
2019/11/12 15:42:01
^sirocco: [^boni01] [^boni01] moment, a helikopter to mamy nazywać jak>
2019/11/12 15:43:00
^vauban: [^boni01] Ornitopter jest legit, lata machając skrzydłami czyli jak ptak chociaż ma silniki odrzutowe (to wszystko wynika z opisu) #dune
2019/11/12 15:50:25
^westie: [^boni01] "Filtrfrak" nie da się wymówić bez zaplucia się. I tutaj Łoziński zrobił to lepiej, tworząc "destylozon" (w oryginale jest "stillsuit" jak ktoś nie wie).
2019/11/12 16:25:26