aniaklara: dałam dziś mamie moją książkę o kotach. wzięła, przerzuciła kilka kartek, powiedziała, że będzie czytać. i koniec. żadnego „brawo” czy „gratulacje”, ani jednego pytania, ani jednej uwagi, nic |
|
2022/03/13 13:39:20 przez www, 1 ♥, 13 ∅ |
Lubią to: ^czekoladek, ♥
^aniaklara: [^aniaklara] niby wiem, zawsze tak było, mogłam się spodziewać, nie wiem, czemu mnie to zaskakuje. moje poczucie wartości jak zwykle zapadło się pod ziemię
2022/03/13 13:40:18
2022/03/13 13:40:18
^kociaciocia: [^aniaklara] My czekamy na Twoją książkę i jesteśmy z Ciebie dumni. Powiedz, kiedy już będzie ogólnodostępna. A sporo mam taki już ma - własnego dziecka się nie chwali. Nie wiem skąd to się bierze, ale też taj miałam w domu
2022/03/13 13:46:41
2022/03/13 13:46:41
^scarbossa: [^aniaklara] bardzo Ci gratulujemy Aniu, książka wygląda na świetną! Mamy czasem tak mają, moja wszystkim opowiadała jaka jestem fajna, tylko mnie zapominała o tym czasem powiedzieć
2022/03/13 13:56:49
2022/03/13 13:56:49
^tygryziolek: [^aniaklara] a ja widziałam tę książkę i miałam ją w ręce! i jest śliczna, a w środku ma mnóstwo opowieści oraz wierszy o kotach i z kotami!
2022/03/13 14:57:48
2022/03/13 14:57:48
^perdo: [^aniaklara] przytulam. Za to my jesteśmy ogromnie z Ciebie dumni i Cie podziwiamy. Mama pewnie też, szkoda że nie umie tego okazać :-*
2022/03/13 14:59:36
2022/03/13 14:59:36
^boni01: [^aniaklara] Słabo. A najgrubiej, kiedy "meh" przechodzi z czasem w zawiść, zamiast uznanie czy dumę z dziecków. Oraz problem chyba jak świat długi i szeroki (a w JP bardziej ;) [www.youtube.com]
2022/03/14 11:32:09
2022/03/14 11:32:09
^janekr: [^aniaklara] Gdzieś czytałem o takim zjawisku (może wy pamiętacie? Irving?).
2022/03/14 13:50:18
∅
2022/03/14 13:50:18