 |
lafemmejuriste:
[^melain] Myślę, że grupa aktywnych kibiców, którzy chcą być na miejscu (jak na koncercie, festiwalu, spektaklu, meczu itd.) jest całkiem spora, niemniej wiązanie kibicowania (czemuś) z uprawianiem (czegoś) jest imo w ogóle bez sensu. |
|
2022/01/13 13:07:37 przez www, 3 ♥, 3 ∅
|
^
lafemmejuriste: [
^lafemmejuriste] Od bywania w filharmonii nie zacznę grać na skrzypcach, a od chodzenia na Rammsteina nie zacznę grać na basie (ani bawić się pirotechniką, ale może dziwna jestem), tak samo jak od oglądania olimpiady nie zostanę gimnastyczką
2022/01/13 13:09:13
^
daromar: [
^lafemmejuriste] hmm i tak i nie :). Jednak w wielu sportach, szczególnie tych bardziej niszowych czy zawodach niższej rangi kibice jakoś są powiązani z tym sportem. Ale to tak zupełnie na marginesie.
2022/01/13 13:16:09
^
boni01: [
^lafemmejuriste] Nie znasz się, ja od oglądania sumo na wygodnej sofie przed wielkim TV z odpowiednimi przekąskami, bez wątpienia zbliżam się do ideału zawodnika sumo. BTW właśnie pierwsze basho tegoroczne w trakcie, całkiem ciekawe.
2022/01/13 13:33:06
∅