kociaciocia:

[^olkit] Gdyby w nastolectwie ktoś kazał mi jechać na wakacje z rodzicami, też chyba szukałabym rzecznika, tylko go wtedy nie było. Nastolatki (a przynajmniej większość) dobrze się czują na obozach z rówieśnikami
2022/12/30 12:44:52 przez www, 2 , 8

Lubią to: ^shigella, ^ochdowuja,
^malalai: [^kociaciocia] jeździłam, zasadniczo nie było tak źle, bo uwielbiałam zwiedzać rzeczy, które dla normalnej nastolatki byłyby nudne.
2022/12/30 12:47:56
^srebrna: [^kociaciocia] Ja najbardziej lubiłam wyjazdy na wieś - znana okolica, kontrolowany zestaw towarzystwa, żadnego ryzyka dziwnych obowiązkowych rozrywek typu przymusowa dyskoteka albo gimnastyka poranna w błocie. ZERO obcych rówieśników.
2022/12/30 12:50:52
^kerri: [^kociaciocia] lubiłam wyjeżdżać z przyjaciółką, ale i z rodzicami bym - tylko to się chyba nigdy nie zdarzyło.
2022/12/30 12:50:57
^erwen: [^kociaciocia] Nienawidziłam obozów jak morowej zarazy, uwielbiałam wyjeżdżać z rodzicami.
2022/12/30 12:55:25
^zuzanka: [^kociaciocia] Nastolatka toleruje dwie przyjaciółki ze szkoły, nie interesują jej inni rówieśnicy, chyba że na discordzie. Aczkolwiek dość pozytywnie były po szkolnych wycieczkach.
2022/12/30 12:58:39
^janekr: [^kociaciocia] RAZ byłem na koloniach, nigdy więcej. Na obozach harcerskich kilka razy, mimo wszystko trochę lepiej.
2022/12/30 13:38:20
^kasicak: [^kociaciocia] Wolałam z rodzicami niż z tłumem wrzeszczących randomów w moim wieku (brrr), a potem to już z jednym konkretnym nastolatkiem i post-nastolatkiem :)
2022/12/30 14:14:17
^cashew: [^kociaciocia] no mój atypowy trzynastolatek, pytany co roku, czy chciałby na obóz, kategorycznie odpowiada, że nie. A my to szanujemy.
2022/12/30 15:49:37