shigella: Umarłam. Jedna z etnicznych* knajp we wschodniej części Helsinek była centrum handlu koką. Zyski prano udając że to przychody z restauracji,od czego odprowadzali podatki. Dilerzy byli za to zatrudnieni na umowę o pracę, też |
|
2024/10/12 03:52:06 z 'Toronto' przez m.blabler, 7 ♥, 4 ∅ |
^shigella: [^shigella] wszystko w porządku, składki odprowadzone, podatki zapłacone. To się nazywa etos!
2024/10/12 03:52:21
2024/10/12 03:52:21
^shigella: [^shigella] nie mam pojęcia która, są irackie, etiopskie, kurdyjskie I kilka innych, nie mam pojęcia która
2024/10/12 03:54:04
2024/10/12 03:54:04
^olkit: [^shigella] ciekawe jak wpadli, gotowali nie dość dobrze i ktoś się połapał?
2024/10/12 09:24:42
2024/10/12 09:24:42
^boni01: [^shigella] Była też odwrotna anegdota, jakaś mafia miała jako przykrywkę pizzerie, które zaczęły przynosić takie zyski z pizzy, że machnęli ręką na lewiznę i skupili się na pizzy...
2024/10/12 09:47:00
∅
2024/10/12 09:47:00