janekr:

[^lafemmejuriste] W zeszłym tysiącleciu (1994) ukradziono mi samochód, a PZU wypłaciło odszkodowanie czekiem. Dało się zrealizować.
2025/09/22 21:50:48 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^lafemmejuriste,
^janekr: [^janekr] W tym okresie za sprzęt komputerowy firmy często rozliczały sie czekami potwierdzonymi. Pamiętam, jak zainstalowano u nas system, po czym instalator poprosił o czek potwierdzony, na co skierowałem go łagodnie do dyrekcji.
2025/09/22 21:58:47
^lafemmejuriste: [^janekr] Oczywiście, pamiętam książeczki czekowe Rodziców, ale od ogólnych dwutysięcznych nie spotkałam czeków w powszechnym obrocie w Polsce, mimo, że wciąż są "legalne".
2025/09/22 22:40:02
^boni01: [^janekr] W początku '90 miałem książeczki/czeki na co dzień, bo bankomatów i kart jeszcze nie było powszechnie a wypłata już tylko przelewem; poza własnym oddziałem banku wypłata gotówki była a la PRL, więc czeki ułatwiały.
2025/09/22 23:39:44