srebrna: [^boni01] Może to kwestia tego, że rzemieślnik podchodzi do tego bardziej osobiście/uczuciowo (moje wypieszczone cudeńka), a pani na kasie gdziekolwiek obsługuje cudzą produkcję, więc ew. marudzenie o rabat nie gryzie jej osobiście. |
|
2015/02/13 16:09:59 przez www, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^lafemmejuriste, ♥
^sithian: [^srebrna] Też gryzie, jak ma sztywne ceny i nie może ich obniżyć, bo będzie musiała dopłacić ze swojego. Albo ma swój sklep, ma niskie marże, a żądania klientów to sugestia sprzedaży taniej, niż za cenę hurtową.
2015/02/13 16:11:51
2015/02/13 16:11:51
^boni01: [^srebrna] Pewnie, ale to trochę emo, co nie, i zderzenie z rzeczywistością PL-buceriady, bo to samo spotyka zylion budowlańców, instalatorów, mechaników samochodowych, itd. nawet jeśli robią dobrze to "drogo i ja bym sam"
2015/02/13 16:12:22
∅
2015/02/13 16:12:22