meteor2017:

[^yurek55] [^lavinka] moja koleżanka kradła swój własny rower pod jakimś urzędem... bo zgubiła kluczyk. Wróciła z narzędziami i przez dłuższy czas przepiłowywała zapięcie. Trochę to trwało, nikt się nie zainteresował.
2015/03/23 23:17:28 przez www, 0 , 1

^vauban: [^meteor2017] Kiedyś rodzice kolegi zgubili klucze od kłódki z piwnicy. Przez trzy godziny piłowaliśmy ją (oj, dobrej jakości była) na zmiany, nikt się nie zainteresował a hałas był na pół wieżowca...
2015/03/23 23:20:33