deli: M. zrobił klasycznego pana Hilarego. Gada ze mną przez komórkę, jednocześnie szuka w kieszeni karty do wyjścia z budynku. I nagle słyszę panikę w głosie "zaraz, gdzie komórka... ach, przecież przez nią gadam." |
|
2016/11/18 15:06:26 przez www, 6 ♥ |