 |
kociokwik: #ankieta też macie takie idiotyczne przeczucie slash przesąd, że jak się czymś dobrym pochwalicie, to się wścieknie i nie będzie? |
| 2018/10/30 14:47:44 przez m.blabler, 0 ♥, 19 ∅ |
^
^
^
^
^
^
^
^kociokwik: [^kociokwik] sądząc po jednomyślnie reagującym bla, zrobiłam właśnie błąd. Ale jak pochwaliłam się tylko jednej osobie i to w trybie "może i niedługo", to może jeszcze da się uratować?! (racjonalne myślenie so much, wiem)2018/10/30 14:53:54
^antek: [^kociokwik] nie mam, więc skomentowałam, że kot Pixie w ogóle nie choruje od dwóch lat. parę dni później kot zachorował. powtarzam sobie głośno i wyraźnie: przypadek to nie korelacja2018/10/30 14:55:17
^
^fel: [^kociokwik] tak, ale sinusoida jest stałym elementem życia, więc co zrobić...2018/10/30 15:03:21
^tygryziolek: [^kociokwik] nie. nawet o tym pisałam jakiś czas temu na grupie fajsikowej2018/10/30 15:04:44
^
^kociaciocia: [^kociokwik] Nie, ale też nie swędzi mnie język do chwalenia się, do narzekania też.2018/10/30 15:11:40
^fel: [^kociokwik] wręcz raz spektakularnie nad pewnym potokiem w Bieszczadach powiedziałam, że czuję się szczęśliwa, a zaraz potem rozważałam wzywanie helikoptera do ^Astarael ;)2018/10/30 15:11:42
^
^janekr: [^kociokwik] Mój ojciec, kiedy się już nazachwycał którymś wnukiem/wnuczką, odwracał się i mówił na bok "brzydkie dziecko, brzydkie dziecko" Może i nie ma złych czarownic, porywających ładne dzieci, ale ostrożności nigdy dosyć.2018/10/30 18:49:47
^kouma: [^kociokwik] Ja się po prostu nie lubię chwalić, bo z automatu zakładam, że nic fajnego nie zrobiłem. #niktniemowilzejestemnormalny2018/10/30 18:53:18