^
kociaciocia: [
^yaal] Tak, chociaż właściwie już umiałam, tylko nie bardzo umiałam zastosować. Miałam 5 lat i ojciec odmówił natychmiastowego dokończenia książki. Powiedział, że mogę sama. I miał rację :)
2019/06/28 17:22:19
^
przecinek92: [
^yaal] nie jestem pewna. Pamiętam, że tata czytał mi coś przed snem, ale możliwe, że już wtedy umiałam czytać i to po prostu była forma bliskości.
2019/06/28 17:37:30
^
kouma: [
^yaal] Nie. Z czytaniem mam najwcześniejsze wspomnienie, że się cieszyłem, że już szybciej czytam i zdążyłem przeczytać pasek z imieniem i nazwiskiem i co to za osoba udziela mówi w jakimś programie informacyjnym.
2019/06/28 17:46:41
^
lupinka: [
^yaal] nie. 5 lat starszy kuzyn wziął mnie w obroty, jak tylko sam poszedł do szkoły, nawet nie pamiętam, ile miałam lat. Mama mówi, że koło 4. pisanie podobnie. (ma kartkę z napisem "Mama 27, co sugeruje max 4.5).
2019/06/28 17:59:58
^
sithian: [
^yaal] Nie, umiałem już dobrze czytać mając 4 lata. Nauczyłem się podobno sam, czyli to jakieś 40 lat czytania i ciągle mi nie przeszło.
2019/06/28 18:16:26
^
boni01: [
^yaal] Tak. Pamiętam, że uczyłem się czytać na "Gazecie Współczesnej" (PRLowski organ z Bstoku) itp. gdzieś tam ok. 3 roku, a nie byłem w stanie przeczytać podręcznika rolnictwa i mechanizacji rolnictwa, który się walał "po ojcu".>
2019/06/28 19:53:17
∅